Jako pierwsi kwiaty na jego cokole złożyli nowożeńcy Monika i Andrzej Buczyłowscy, którzy właśnie w tym czasie brali w świątyni ślub.
- Wczoraj śnił mi się przejeżdżający obok mnie papież - opowiadała rozemocjonowana pani młoda. - A kiedy dziś wchodziliśmy do kościoła obok nas na lawecie przejechał pomnik Jana Pawła II. Pomyślałam, że spełnił się mój sen.
Kiedy państwo Buczyłowscy klęczeli przed pomnikiem, za ich plecami strażacy składali dźwig, który właśnie zakończył ustawianie pomnika.