Brzeg. Postój taxi może zniknąć z okolicy dworca

Tomasz Dragan [email protected] 77 44 43 428
- Nie wyobrażam sobie dworca kolejowego bez postoju taksówek. Nie chodzi tylko o nasze miejsca pracy, ale o normalność, jaka powinna być w każdym cywilizowanym mieście - mówi. (fot. Tomasz Dragan)
- Nie wyobrażam sobie dworca kolejowego bez postoju taksówek. Nie chodzi tylko o nasze miejsca pracy, ale o normalność, jaka powinna być w każdym cywilizowanym mieście - mówi. (fot. Tomasz Dragan)
Kolejarze ruszyli z remontem budynku stacji i placu dworcowego. Zapomnieli jednak o postoju taksówek. Nawet nie ma go w planach.

Póki co taksówkarze mają przenieść się spod budynku dworca na przeciwną stronę placu i stać w sąsiedztwie istniejącego parkingu dla samochodów.

Zobacz: Brzeg. Pierwsze ekrany dźwiękochłonne stoją już koło stacji PKP

- Miejsce to jest uzgodnione z władzami miasta i strażą miejską - mówi Andrzej Mordal, taksówkarz.

Jednak zarówno on, jak i jego koledzy po fachu obawiają się, że po remoncie stacji i placu dworcowego postój taxi przy PKP w ogóle może zniknąć z mapy Brzegu.

W planach modernizacji kolejarze przewidzieli bowiem różne rozwiązania: upiększenie elewacji dworca, nowe kasy, poczekanie dla podróżnych, parkingi dla aut, itp. Postoju taksówek w nich nie ma. Oznacza to, że pod koniec 2011 r., gdy prace na stacji się skończą, nie będzie po nim śladu.

- Jeśli taksówkarze chcą zostać na placu dworcowym, muszą podpisać z nami stosowne umowy - tak jak ma to miejsce w innych miastach. Każda z korporacji taksówkowych powinna to zrobić oddzielnie. Po remoncie rzeczywiście nie przewidujemy postoju pod dworcem. Ale jesteśmy otwarci na propozycje - wyjaśnia Bartłomiej Sarna, rzecznik PKP S.A. Oddział Gospodarowania Nieruchomościami we Wrocławiu.

Zobacz: Kędzierzyn-Koźle. Będzie więcej taksówek w mieście

Brzeski urząd miasta zapowiada, że władze nie dopuszczą do zamknięcia postoju przed stacją. W przypadku realizacji planów kolei, taksówkarze zostaną przeniesieni w inne miejsce. W pobliżu dworca są bowiem trzy ulice, gdzie można ulokować postój.

- To żadne rozwiązanie - uważają taksówkarze. - Trzeba już działać, bo będzie za późno!

Andrzej Mordal to jeden z najstarszych stażem taksówkarzy w Brzegu. “Na taryfie” jeździ od 27 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska