Brzeg: Pracownicy od trzech miesięcy czekają na pensję

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Turbud zaprzestał produkcji, a z firmy odchodzą kolejni pracownicy.
Turbud zaprzestał produkcji, a z firmy odchodzą kolejni pracownicy. Jarosław Staśkiewicz
Takie zaległości ma spółka Turbud, producent cystern i przyczep do przewozu materiałów niebezpiecznych. Firmę kontroluje Państwowa Inspekcja Pracy.

Wszelka działalność w firmie zamarła już w ubiegłym roku. Od wielu tygodni pracownicy przychodzą do pracy, podpisują listę obecności i nie mają nic do roboty. Połowa z 30 osób już nie wytrzymała tego oczekiwania i odeszła.

- Najgorsze jest to, że od trzech miesięcy nie mamy pensji - mówi jeden z pracowników. - Słyszeliśmy już kilka zapewnień z datami, kiedy mają nam wypłacać zaległe pieniądze, ale nikt w to już nie wierzy. Powinni nam jasno powiedzieć: to już koniec, a nie trzymać ludzi w niepewności.

Sprawą zainteresowała się za to Państwowa Inspekcja Pracy.

- Kontrola dotyczy przede wszystkim przestrzegania przez pracodawcę przepisów prawa pracy o wypłacie wynagrodzeń - mówi Łukasz Śmierciak z opolskiego PIP-u. - Z tego względu, inspektorzy pracy wystąpili do pracodawcy z żądaniem udostępnienia dokumentacji płacowej

Jak przypomina Śmierciak, w przypadku zaległości w płaceniu wynagrodzenia pracownicy mają też możliwość wystąpienia z pozwami do sądu pracy Przed sądem można dochodzić także odsetek ustawowych z tytułu zwłoki wypłaty

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska