Brzeg. W mieście nie będzie już sieci Carrefour

To duże zaskoczenie dla klientów, tym bardziej, że market francuskiej grupy miał świetną lokalizację - w ścisłym centrum miasta, w domu handlowym przy ul. Długiej.

Zobacz: Strzelce Opolskie. Radni nie chcą oddać ziemi pod kolejny market

Kilka lat temu Carrefour przejął sklep od innej dużej sieci handlowej posiadającej sklepy o nazwie Albert. Klientów tu nie brakowało, choć supermarket nie należał do najtańszych pod względem cen artykułów detalicznych.

- Słyszeliśmy, że podobno wycofali się z miasta, bo przecież w Brzegu jest duża konkurencja między supermarketami - mówią klienci sklepu.

Opinie te dementują jednak sami pracownicy brzeskiego Carrefoura

- Wcale nie bankrutujemy ani też nie obawialiśmy się konkurencji. Niestety, skończyła nam się dzierżawa, a właściciel obiektu chce kontynuować przebudowę domu handlowego - mówi jeden z pracowników brzeskiego sklepu.

Zobacz: Brzeg. Pracownicy Turbudu mają coraz mniej złudzeń co do przyszłości firmy

Nie wiadomo, czy francuska firma będzie szukać nowego miejsca na uruchomienie nowego sklepu w Brzegu.

Przez najbliższy miesiąc dotychczasowi pracownicy zajmą się likwidacją sklepu

Jak się dowiedzieliśmy, cały personel dostał propozycję pracy w ościennych miastach, w sklepach należących do francuskiej sieci.

Tomasz Pietrzyk z biura prasowego zajmującego się obsługą firmy Carrefour zapewnił nas, że odpowiedź na pytania dotyczące przyszłości firmy w Brzegu zostaną przesłane, jak tylko przygotuje je centrala firmy.

Supermarket w domu handlowym „Piast” działający pod nazwą „Szalony Max”, a później „Albert” był pierwszym sklepem tzw. wielkopowierzchniowym uruchomionym w Brzegu. Istniał od 1997 roku.

Do dzisiaj w mieście działa jeszcze siedem innych marketów, w tym sklepy większości liczących się sieci handlowych w Polsce.