Brzeg. Więcej zapłacimy za bilety komunikacji miejskiej

Jarosław Staśkiewicz [email protected]
- Niewidomi to często schorowani, starsi ludzie - przypomina Czesław Prus, szef brzeskiego koła Polskiego Związku Niewidomych. (fot. Inwalidzi też mają płacić Brzeg. Bilety komunika)
- Niewidomi to często schorowani, starsi ludzie - przypomina Czesław Prus, szef brzeskiego koła Polskiego Związku Niewidomych. (fot. Inwalidzi też mają płacić Brzeg. Bilety komunika)
Bilety komunikacji miejskiej zdrożeją o 40 groszy, a bezpłatne przejazdy stracą inwalidzi i niewidomi – zakłada projekt uchwały, nad którą w piątek będą debatować radni.

Dziś bilet komunikacji miejskiej kosztuje 2 zł, po zmianie trzeba byłoby zapłacić za przejazd 2,40 zł. Miesięczny ma podrożeć z 62 na 72 złote.

Zobacz: Kędzierzyn-Koźle. Bilety MZK czeka podwyżka

- Ostatnia podwyżka była sześć lat temu, dlatego zgłosiliśmy tę propozycję - tłumaczy Andrzej Posyniak, prezes brzeskiego PKS, który od lat prowadzi również miejską komunikację.

Ale projekt przewiduje nie tylko wyższe ceny. Przewoźnik chce, aby zniknęły też niektóre ulgi. Np. bezpłatne przejazdy dla inwalidów I grupy oraz osób niewidomych, którzy odtąd musieliby kupować ulgowe bilety.

Takie propozycje były już trzy lata temu, ale wówczas nie zgodzili się na nie radni

- Oczywiście, że jesteśmy przeciwni - mówi Czesław Prus, prezes brzeskiego koła Polskiego Związku Niewidomych. - Nasi podopieczni to nie tylko osoby, które nie widzą lub niedowidzą. To także w 90 procentach ludzie starsi, schorowani, chodzący o kulach. Zresztą nie jest nas dużo - w całym powiecie 175 osób, z czego w Brzegu mieszka kilkadziesiąt. Bezpłatne przejazdy dla tych osób nie są chyba wielkim obciążeniem dla miasta.

Bezpłatne przejazdy mieliby stracić też zasłużeni honorowi dawcy krwi oraz pielęgniarki środowiskowe w czasie wykonywania swoich obowiązków.

Zobacz: Podwyżka. Ile zapłacimy za bilet MZK w Opolu?

- Uważam, że te ulgi powinny pozostać - mówi Jacek Niesłuchowski, radny PO. I zwraca przy okazji uwagę na inną sprawę: - W piątek na sesji będziemy równocześnie rozpatrywać projekt wprowadzenia strefy płatnego parkowania. Gdzie tu miejsce na rozsądną polityka komunikacyjną? Przecież jeśli chcemy zmniejszyć ruch w centrum Brzegu, to powinniśmy obniżać ceny biletów komunikacji miejskiej, a nie wprowadzać podwyżki!

- My zgłosiliśmy swoją propozycję, a zdecydują radni - mówi prezes Posyniak. - Ktoś i tak musi zapłacić za ulgi: albo pozostali pasażerowie w cenie biletów, albo gmina w formie dotacji do przewozów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska