W PWC ODRA SA z Brzegu chałwę w 90 procentach wyrabia się ręcznie, gdyż tylko tylko tradycyjna metoda gwarantuje, że włókna karmelu w chałwie zostaną prawidłowo wyciągnięte, co nadaje chałwie specyficzną chrupkość. Jedynym etapem mechanicznym jest zawijanie batonika.
Praca w zakładzie jest trzyzmianowa i rozpoczyna się o godzinie 5 rano. Aby przygotować przysmak potrzebne są następujące półprodukty: miazga sezamowa, syrop, cukier, białko w proszku, olej oraz w zależności od smaku chałwy kakao, orzechy arachidowe, aromat waniliowy lub orzechowy albo mleko w proszku.
Najważniejszą rzeczą jest przygotowanie przez kucharza wszystkich półproduktów, podgrzanie i wymieszanie ich w odpowiednim kotle, a później wylanie do mis.
Misy są miedziane, w środku ocynowane, aby masa chałwowa nie przywierała do powierzchni w czasie jej wyrabiania. W pierwszej kolejności wyciągane są włókna karmelowe poprzez mieszanie odpowiednimi wiosłami.
Po osiągnięciu odpowiedniej konsystencji przechodzi się do ręcznego wyrabiania.
Po wymieszaniu masy chałwowej przekazywana jest ona na stanowisko do naważania i formowania.
Formy są odstawiane na lady chłodnicze, a po odpowiednim czasie krojone i przenoszone są do maszyny konfekcjonującej.
Charakterystyczny batonik ważący 100 g w miodowym foliowym opakowaniu ze złotymi pasami, czerwonym napisem i logo Odra Brzeg zna chyba dobrze każdy Opolanin.
- Ta forma chałwy sprzedaje się najlepiej - przyznaje Aleksandra Guszpit, specjalistka d.s. marketingu w PWC Odra Brzeg.
- To niewątpliwie jedna z najzdrowszych słodkości o niskiej zawartości cukru bo tylko 15 proc. - wtóruje jej Janina Jasińska, mistrz na wydziale chałwy, której ten przysmak mimo wieloletniej pracy przy jej produkcji jeszcze nie spowszedniał.
Czy można podjadać ją podczas produkcji? - Nawet trzeba - śmieje się mistrzyni. - Musimy mieć pewność, że każda partia jest tak samo dobra - uzasadnia.
Brzeska Odra jako jedyna w kraju wytwarza chałwę metodą tradycyjną. Ma ponad 60 proc. udziału w krajowym rynku sprzedaży tego produktu. Trafia on nie tylko na polskie stoły, ale i do Niemiec, USA, Kandy, Holandii.
Pierwsze miejsce w konkursie Nasze Dobre Opolskie chałwie przyznało jury konkursowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?