Brzeska chałwa – zdrowa słodycz

Edyta Hanszke
Pierwsze miejsce w konkursie Nasze Dobre Opolskie chałwie przyznało jury konkursowe. (fot. Jarosław Staśkiewicz)
Pierwsze miejsce w konkursie Nasze Dobre Opolskie chałwie przyznało jury konkursowe. (fot. Jarosław Staśkiewicz)
I miejsce miejsce w konkursie "Nasze Dobre Opolskie" zajął smakołyk wykonywany od pół wieku w PWC Odra SA to sztandarowy produkt zakładu. Zna go chyba każdy Opolanin. Batonik w miodowym opakowaniu ze złotymi pasami, czerwonym napisem i logo Odra Brzeg.

W PWC ODRA SA z Brzegu chałwę w 90 procentach wyrabia się ręcznie, gdyż tylko tylko tradycyjna metoda gwarantuje, że włókna karmelu w chałwie zostaną prawidłowo wyciągnięte, co nadaje chałwie specyficzną chrupkość. Jedynym etapem mechanicznym jest zawijanie batonika.

Praca w zakładzie jest trzyzmianowa i rozpoczyna się o godzinie 5 rano. Aby przygotować przysmak potrzebne są następujące półprodukty: miazga sezamowa, syrop, cukier, białko w proszku, olej oraz w zależności od smaku chałwy kakao, orzechy arachidowe, aromat waniliowy lub orzechowy albo mleko w proszku.

Najważniejszą rzeczą jest przygotowanie przez kucharza wszystkich półproduktów, podgrzanie i wymieszanie ich w odpowiednim kotle, a później wylanie do mis.

Misy są miedziane, w środku ocynowane, aby masa chałwowa nie przywierała do powierzchni w czasie jej wyrabiania. W pierwszej kolejności wyciągane są włókna karmelowe poprzez mieszanie odpowiednimi wiosłami.

Po osiągnięciu odpowiedniej konsystencji przechodzi się do ręcznego wyrabiania.

Po wymieszaniu masy chałwowej przekazywana jest ona na stanowisko do naważania i formowania.

Formy są odstawiane na lady chłodnicze, a po odpowiednim czasie krojone i przenoszone są do maszyny konfekcjonującej.

Charakterystyczny batonik ważący 100 g w miodowym foliowym opakowaniu ze złotymi pasami, czerwonym napisem i logo Odra Brzeg zna chyba dobrze każdy Opolanin.

- Ta forma chałwy sprzedaje się najlepiej - przyznaje Aleksandra Guszpit, specjalistka d.s. marketingu w PWC Odra Brzeg.

- To niewątpliwie jedna z najzdrowszych słodkości o niskiej zawartości cukru bo tylko 15 proc. - wtóruje jej Janina Jasińska, mistrz na wydziale chałwy, której ten przysmak mimo wieloletniej pracy przy jej produkcji jeszcze nie spowszedniał.

Czy można podjadać ją podczas produkcji? - Nawet trzeba - śmieje się mistrzyni. - Musimy mieć pewność, że każda partia jest tak samo dobra - uzasadnia.

Brzeska Odra jako jedyna w kraju wytwarza chałwę metodą tradycyjną. Ma ponad 60 proc. udziału w krajowym rynku sprzedaży tego produktu. Trafia on nie tylko na polskie stoły, ale i do Niemiec, USA, Kandy, Holandii.

Pierwsze miejsce w konkursie Nasze Dobre Opolskie chałwie przyznało jury konkursowe.

ZOBACZ!!! NAGRODY DLA CHAŁWY!!!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska