- Robimy to z troski o bezpieczeństwo mieszkańców. Wszyscy pamiętamy śmiertelny wypadek na Długiej, gdy jedna z furgonetek potrąciła starszego pana - wyjaśnia burmistrz Jerzy Wrębiak.
Burmistrz deklaruje, że wnioski z konsultacji z mieszkańcami - w miarę możliwości - zostaną uwzględnione, ale bierze pod uwagę także scenariusz wycofania się z pomysłu, jeśli mieszkańcy będą przeciw. Dotychczas udało się uzgodnić miejsce lokalizacji postoju taksówek, który ma zostać przeniesiony na Rynek przy wjeździe do ratusza (na zachodniej pierzei), a taksówki będą mogły wjeżdżać i wyjeżdżać tylko ulicą Jagiełły.
Wprowadzenie strefy zamieszkania oznacza ograniczenia w parkowaniu dla samochodów dostawczych (będą mogły wjeżdżać tylko od poniedziałku do piątku w ustalonych godzinach) i mieszkańców, ale zdaniem burmistrza Wrębiaka po likwidacji strefy płatnego parkowania wokół centrum będzie sporo miejsc parkingowych.
Z centrum wyprowadzona zostanie także komunikacja miejska, a przystanek przy Rynku zostanie przeniesiony na ulicę Chrobrego. Po wprowadzeniu nowej organizacji ruchu - która miałaby wejść w życie 7 lutego, gdy przestanie obowiązywać strefa płatnego parkowania - funkcjonujące dotychczas upoważnienia na wjazd do centrum dla kupców, zostaną zastąpione nowymi, wydawanymi przez Urząd Miasta.
- Wszystko trzeba dokładnie przemyśleć, bo obawiam się, że dostawcy będą mnie omijać, jeśli nie będą mogli wjechać pod księgarnię. Komu będzie się chciało dźwigać ciężkie kartony - komentuje Andrzej Miller z Księgarni Sowa na brzeskim Rynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?