W Zdzieszowicach spotkały się miejscowy Ruch i Fortuna Głogówek, czyli drużyny, które dobrze rozpoczęły sezon, strzelając przy tym sporo goli. Po 4 kolejkach Ruch miał ich na swoim koncie 17, natomiast Fortuna 12. Dodatkowo, w ubiegłym tygodniu Ruch rozbił w 1/16 wojewódzkiego Pucharu Polski Sudety Burgrabice 8:1. Hit kolejki jednak odrobinę zawiódł, padła w nim zaledwie jedna bramka. Strzelił ją dla gospodarzy Kacper Stępień w 36. minucie. Fortuna nie była w stanie znaleźć sposobu na świetnie zorganizowaną obronę Ruchu.
Mecz PPO Piasta Strzelce Opolskie i LZS-u Walce obfitowała w wiele bramek i zwrotów akcji. Świetnie zaczęli go gospodarze, już w 7. minucie Patryk Kałka wykorzystał rzut karny i Piast wyszedł na prowadzenie. Do przerwy wynik się nie zmienił, ale po zmianie stron za strzelanie wziął się snajper gości Patryk Paczulla, który dzięki trafieniom w 53. i 62. minutach wyprowadził gości na prowadzenie 2:1. O ile w 77. minucie gospodarze byli w stanie jeszcze wyrównać, to w samej końcówce Łukasz Bawoł z Walec wrzucił piąty bieg. Najpierw w 80. minucie znów wyprowadził LZS na prowadzenie 3:2, a potem dorzucił jeszcze dwa trafienia, kompletując hattricka.
Polonia Nysa rozbiła aż 9:1 swoją imienniczkę z Głubczyc. Szybko wyszła na prowadzenie, bo już w 6. minucie Tomas Mikinic trafił na 1:0. Co prawda chwilę później Maciej Łapuńka wyrównał na 1:1, ale potem nysanie wrzucili wyższy bieg. Między 17. a 45. minutą meczu gospodarze strzelili 5 bramek. Hattricka skompletował Mikinic, a 2 gole zdobył Dominik Sikora. Do przerwy wynik brzmiał 6:1 dla Polonii z Nysy, która po zmianie stron dorzuciła jeszcze 3 trafienia. Ciężki to jest początek sezonu dla Polonii Głubczyce, która nie zdobyła jeszcze żadnego punktu.
Polska kadra znowu w dół
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?