BS Leśnica 4 Liga Opolska. Fortuna Głogówek - LZS Walce 1-2

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Piłkarze LZS-u Walce (granatowe stroje) wciąż mogą realnie wierzyć w utrzymanie.
Piłkarze LZS-u Walce (granatowe stroje) wciąż mogą realnie wierzyć w utrzymanie. Łukasz Baliński
W zaległym meczu 31. kolejki BS Leśnica 4 Ligi Opolskiej, LZS Walce wygrał na wyjeździe z Fortuną Głogówek 2-1.

Kluczowe wydarzenia: Przełożone ze względów epidemiologicznych spotkanie, które pierwotnie zaplanowane było na 5 maja, lepiej rozpoczęło się dla będącej faworytem, generalnie dobrze spisującej się wiosną Fortuny. Prowadzenie zapewnił jej w 26. minucie Tomasz Hajduk i taki rezultat utrzymał się do przerwy. W drugiej części do głosu doszli jednak goście z Walec. Swoją postawą potwierdzili oni, że cały czas mocno wierzą w utrzymanie się na 4-ligowym szczeblu. Wyrównującego gola zdobył w 53. minucie Bartłomiej Kolanko, zaś trzy punkty beniaminkowi zapewnił rezerwowy w tym starciu Michał Teichman. W końcówce, kilka chwil po pojawieniu się na placu gry, przypieczętował niezmiernie ważny triumf przyjezdnych celnym strzałem z rzutu karnego.

Maciej Lisicki, trener Fortuny: Przyczyna naszej porażki nie ograniczała się do jednego powodu, było ich kilka. Znów zagraliśmy poniżej swoich możliwości. Ostatnio brakuje nam nieco dokładności i zastanawiamy się, czy to wynika z pewnego przemęczenia, czy może powód takiej sytuacji jest nieco inny. Musimy się jednak ocknąć, bo mimo jak dotąd całkiem niezłej postawy w tym sezonie jeszcze nic nie osiągnęliśmy. Droga do zapewnienia sobie utrzymania jest jeszcze daleka, tym bardziej, że teraz czeka nas prawdziwy maraton gier. W trzy tygodnie zagramy aż siedem spotkań, a mamy już swoje problemy - kontuzje czy kartki. Nie zamierzamy jednak się załamywać, bo inne zespoły są w podobnej sytuacji. Będziemy walczyć i jestem przekonany, że podołamy wyzwaniu.

Jan Śnieżek, trener LZS-u Walce: Mecz z Fortuną potwierdził, że widać w naszym przypadku światełko w tunelu. Już początek mieliśmy w nim niezły, ale nie potrafiliśmy tego potwierdzić golem i w efekcie na półmetku przegrywaliśmy. Kilka męskich słów, jakie padły w przerwie, wyraźnie nam jednak pomogło. Potem graliśmy już bardziej agresywnie, dzięki czemu szybko wyrównaliśmy, a następnie przechyliliśmy szalę na własną korzyść. Do pełni optymizmu jeszcze daleko, bo przed nami dziewięć trudnych spotkań, ale dzięki takim występom jak ten w Głogówku wiara w osiągnięcie celu wyraźnie w naszym zespole odżywa.

Fortuna Głogówek – LZS Walce 1-2 (1-0)
Bramki: 1-0 T. Hajduk – 26., 1-1 Kolanko – 53., 1-2 Teichman – 80. (karny).
Fortuna: Derlikiewicz – Trinczek, Pindral (62. Scholz), Kuczera, Szala (61. Dudek) – Rudziński (86. Niemczyk), D. Hajduk, Wesoły, Zalewski, Hudyma – T. Hajduk (78. Szymański).
Walce: Hyla – Frohs, Łątkowski, Barton, Kolanko – Mirga (62. Kipka), Lenartowicz, Wanat (81. Płóciennik), Mutke (46. Smykała), Stoklossa (71. Teichman) – Mizielski (90. Klama).
Żółte kartki: D. Hajduk – Kipka, Lenartowicz, Płóciennik, Teichman.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska