Budowa obwodnicy Piastowskiej w Opolu. Trzeba usunąć ponad 700 drzew [zdjęcia, wideo]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Wycinka drzew pod obwodnicę Piastowską.
Wycinka drzew pod obwodnicę Piastowską. Artur Janowski
Piły, pracujące w rejonie ulicy Zbożowej, oznaczają, że budowy obwodnicy Piastowskiej wystartowała. Niestety po raz kolejny miejska inwestycja zaczyna się od wielkiej wycinki.

Usuwanie drzew zaskoczyło wielu opolan, którzy odwiedzają groby bliskich na cmentarzu na Półwsi.

- Tną tuż obok ulicy Zbożowej, tną drzewa, które od kilkudziesięciu lat dawały nam cień na cmentarzu - opowiada pan Kazimierz, który zadzwonił do redakcji. - Wiem, że to szykowanie terenu pod obwodnicę, ale dlaczego tej nowej drogi nie poprowadzono tak, aby pozostawić drzewa. I tak w ostatnich miesiącach usunięto ich z Opola bardzo dużo.

Przedstawiciele Miejskiego Zarządu Dróg - który nadzoruje inwestycję - nie chcieli komentować wycinki. Odesłano nas do Urzędu Miasta Opola.

Według urzędników wycinka jest konieczna, gdyż rośliny kolidują z nową trasą.

- Do usunięcia przeznaczono 711 drzew o obwodzie powyżej 50 cm, to głównie gatunki inwazyjne takie jak topola i robinia akacjowa - informuje Katarzyna Oborska Marciniak, rzecznik prezydenta Opola. - Usunięte będą też samosiejki, odrosty i krzewy, w sumie 4 tys. sztuk. Prace odbywają się pod nadzorem dendrologa i ornitologa. Dodam, że prowadzone będą nasadzenia zastępcze m.in. w dzielnicy generalskiej oraz na innych terenach mieszkaniowych.

Rzecznik podkreśla, że dzięki powstaniu obwodnicy Piastowskiej samochody będą wyprowadzona z miasta.

- Trasa została tak zaprojektowana, aby pogodzić interes miasta z kwestiami środowiskowymi, a także uzgodniona z instytucjami, zajmującymi się ochroną przyrody - przypomina Oborska-Marciniak.

Droga będzie kosztować ponad 119 milionów złotych, a wykonawcą jest opolska firma Himmel i Papesch. Pierwsze prace będą polegać na budowie dróg dojazdowych dla przedsiębiorców, działających w rejonie ul. Zbożowej. W wakacje wykonawca powinien działać już w wielu miejscach, gdyż ma sporo do zrobienia.

Nowa droga połączy obwodnicę północną z ulicą Niemodlińską w rejonie węzła drogowego nad torami.

Trasa odciąży m.in. ulice Domańskiego i Partyzancką. Powinna także poprawić dostępność do terenów inwestycyjnych w strefie ekonomicznej. Droga o długości 3,5 kilometra będzie jednojezdniowa.

Mimo to trzeba wybudować aż pięć różnego rodzaju obiektów mostowych, bo obwodnica Piastowska krzyżuje się z ulicami Północną, Wrocławską i 10 Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej. Według drogowców dla kierowców najbardziej odczuwalna będzie budowa nowego węzła nad obwodnicą północną, a także jej poszerzenie w miejscu, gdzie obie obwodnice będą się łączyć.

Nie jest wykluczone, że niektóre odcinki drogi uda się uruchomić wcześniej niż na koniec 2019 roku.

Przypomnijmy, że urząd miasta przygotowuje się już do budowy kolejnego odcinka obwodnicy od ul. Niemodlińskiej do ul. Krapkowickiej. Projekt tej drogi jest niemal gotowy, brakuje jednak pieniędzy na realizację.

- Jeśli tylko będzie taka możliwość, aby tę inwestycję sfinansować z programów unijnych, to my będziemy na start w konkursie gotowi - mówi wiceprezydent Małgorzata Stelnicka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska