Poinformował nas o tym Jan Fujak, prezes ozimeckiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej (PGKiM). To oznacza, że warta 7 mln zł inwestycja stoi pod znakiem zapytania.
- To dla nas wielkie zaskoczenie. Nie wiemy na razie, co z tym zrobić, musimy czekać do zakończenia postępowania sądowego lub informacji od wykonawcy - mówi prezes Fujak.
Do wyroku lub rezygnacji z kontraktu PGKiM musi wstrzymać się z ogłaszaniem nowego przetargu i szukaniem nowego wykonawcy.
W Ozimku nie wiedzą nawet, czy olsztyńska firma wykonała w ogóle jakieś prace projektowe. - Metromex nie przedstawił na razie żadnych projektów, a my za nic nie zapłaciliśmy - wyjaśnia Fujak.
Budowa suszarni jest częścią wartego 100 mln zł projektu budowy gminnej kanalizacji. Wedlug planu obiekt miał być gotowy jesienią przyszłego roku.
W środę telefony z biurach Metromexu nie działały.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?