Budowa umocnień przeciwpowodziowych w gminie Dobrzeń Wielki ruszy w tym roku

Archiwum
Tak wyglądała ul. Jagiełly w Czarnowąsach podczas powodzi w 2010 roku. Od tego czasu mieszkańcy domagali się budowy solidnych wałów przeciwpowodziowych.
Tak wyglądała ul. Jagiełly w Czarnowąsach podczas powodzi w 2010 roku. Od tego czasu mieszkańcy domagali się budowy solidnych wałów przeciwpowodziowych. Archiwum
Na tę wiadomość mieszkańcy czekali od lat.

- Jest wielka szansa na rozpoczęcie budowy wałów na odcinku od Borek do Dobrzenia Małego. Do końca tego roku ma się zakończyć także część prac projektowych obwałowania od Elektrowni Opole do Borek - poinformował Zbigniew Bahryj, dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych (WZMiUW). - A jeśli na wartym około czterech milionów złotych przetargu będą oszczędności, jest także szansa, że w tym roku zaczniemy również przebudowę wałów na Małej Panwi w Czarnowąsach - zapowiedział dyrektor.

- Dobrze, że w trzy lata po powodzi coś się wreszcie ruszyło w sprawie budowy wałów - mówi Grażyna Frister, szefowa stowarzyszenia Nasze Czarnowąsy.

Stowarzyszenie powstało po powodzi w 2010 roku. Wówczas w Czarnowąsach woda zalała ponad 200 domostw. Mieszkańcy chcieli doprowadzić do inwestycji, które zabezpieczą ich wieś przed ponownym zatopieniem.

- Na razie doczekaliśmy się w miarę konkretnego planu i na odstępstwa od niego nie pozwolimy - zapowiada Grażyna Frister.

Dodatkowo stowarzyszenie wraz z gminą kupiło instalację, która będzie u nich mierzyć poziom wody w Małej Panwi. Kosztowała ok. 15 tys. złotych. 5 tys. dało samo stowarzyszenie (była to darowizna od Elektrowni Opole).

- Do tej pory pomiary poziomu wody były robione jedynie przy wyjściu Małej Panwi z Jeziora Turawskiego, teraz także będziemy wiedzieć, co dokładnie dzieje się u nas - mówi Henryk Wróbel, wójt Dobrzenia Wielkiego. Urządzenia pomiarowe mają zacząć działać w czerwcu.

- Jeśli na razie nie możemy się w pełni zabezpieczyć przed wodą, to przynajmniej musimy wiedzieć, co się dzieje, by w razie czego szybko się bronić - kończy Grażyna Frister.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska