Pracownicy budowlani, którzy zdejmowali nawierzchnię placu koło kościoła parafialnego św. Michała Archanioła w Prudniku, trafili na ludzkie szczątki.
Były zakopane bardzo płytko, kilkadziesiąt centymetrów pod asfaltem. Zdaniem archeologa Mariusza Krawczyka, który nadzoruje prace, kości należą do kilku osób i kiedyś zostały przemieszane i przeniesione w to miejsce. Nie jest to bowiem tzw. pierwotny pochówek. Trudno też ustalić z jakiego czasu pochodzą.
W okresie II wojny światowej w lejach po bombach koło kościoła grzebano ofiary walk. Jednak już kilkaset lat temu przy kościele znajdował się dawny cmentarz. Nie można wykluczyć, że odnalezione szczątki kiedyś były na nim pochowane.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?