Od 32 lat produkujemy okna i drzwi drewniane. Około 80 proc. naszej produkcji trafia obecnie na eksport do Holandii, Belgii, Luksemburga, Francji, Grecji i Niemiec.
Niestety, polski rynek budownictwa mieszkaniowego w ostatnim czasie bardzo wyhamował. Zarówno osoby prywatne, jak i deweloperzy ograniczyli inwestycje. Sytuacja w gospodarce jest niepewna, brak gwarancji utrzymania miejsc pracy, banki ograniczyły udzielanie kredytów mieszkaniowych. Te wszystkie czynniki sprawiają, że skurczył się nam rynek odbiorców w kraju.
Ponieważ zagraniczni klienci doceniają dobrą jakość produktów, a część firm z naszej branży za granicą splajtowało, to dało nam możliwości wejścia na tamte rynki, choć konkurencja jest duża.
Zobacz: Zenon Gil, właściciel drukarni Sady w Krapkowicach w cuklu barometr nto
Opolszczyzna stoi firmami z branży budowlanej. Rządzący regionem powinni to docenić i wspomóc przedsiębiorców w trudnych czasach. Tymczasem jest tak, że na zwolnienia z podatków mogą liczyć nowe firmy, które powstają w strefach ekonomicznych, a te, które istnieją od lat i także dają przecież zatrudnienie mieszkańcom, muszą radzić sobie same.
Państwo powinno stworzyć system wspierający budownictwo mieszkaniowe, np. przez wypracowanie prostych procedur, ulgi dla budujących. To rozruszałoby gospodarkę. W Niemczech sprawdziło się np. wspieranie budowania domów sposobem gospodarczym.
W cyklu "Barometr nto" wypowiadali się także: Wiesław Chmielowicz, prezes ECO z Opola, Andrzej Rybarczyk, prezes Cementowni Odra z Opola, Zbigniew Adamiszyn, prezes Artim z Opola
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?