Burmistrz do odwołania

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
- Jeden się narobił, a drugi chce spijać śmietankę - komentuje Krzysztof Kuchczyński próbę odwołania go ze stanowiska.

Wniosek o odwołanie burmistrza Kuchczyńskiego podczas wczorajszej sesji rady miasta odczytał przewodniczący rady Kazimierz Dubiński z SLD. Pod listą sześciu zarzutów stanowiących uzasadnienie wniosku podpisało się 10 radnych, w większości z SLD i Forum Rozwoju Ziemi Namysłowskiej.
- Zbliżają się wybory samorządowe i radni z różnych ugrupowań wystartowali do nich bardzo ostro - uważa burmistrz Kuchczyński, członek PSL, które do niedawna tworzyło z lewicą większościową koalicję w radzie. Wniosek o odwołanie burmistrza poprzedziło - ogłoszone przed trzema tygodniami - wyjście SLD z koalicji.

Zarzuty zawarte we wniosku dotyczą głośnych w Namysłowie spraw gospodarczych - przekazania przez miasto pieniędzy za jedną z inwestycji upadającej firmie, rozbudowa domu rekreacji i sportu w Głuszynie, dokonywanie umorzeń podatkowych czy ostatnia sprawa - zaległości finansowej wobec jednej z firm budujących zbiornik retencyjny.
- W ciągu 3 lat zrobiliśmy bardzo dużo dobrego, a dzisiaj - podpisując się pod wnioskiem - grupa radnych chce przejąć władzę i przypisać sobie zasługi - twierdzi Kuchczyński.

"Lepiej późno niż wcale" - napisał w piśmie popierającym wniosek o odwołanie burmistrza Waldemar Chańko, przewodniczący klubu radnych forum. - Ostrzegaliśmy przed osobami, które sprawują dziś władzę, już przed trzema laty - podkreśla Chańko i dodaje, że pod wnioskiem nie podpisało się kilku radnych forum z obawy o los członków swoich rodzin, które pracują w urzędzie.
Pod wnioskiem podpisał się natomiast radny Sławomir Wypchło - podobnie jak burmistrz - z PSL.
- Byłem wielokrotnie wprowadzany w błąd przez wiceburmistrza Ilnickiego - twierdzi radny. - To jednak, co mnie najbardziej zbulwersowało, to "lojalka", do podpisania której namawiali mnie ostatnio koledzy z PSL. Kiedy powiedziałem, że się zastanowię, to po kilku dniach usłyszałem, że już ją podpisałem! - opowiada Wypchło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska