Gmina Dobrodzień jest zarządcą ulicy Opolskiej, przy której Bernard Gaida postawił tablicę z napisem Oppelner Strasse.
- Gdyby tablica stała w pasie drogi, od razu wszczęłabym postępowanie - mówi Róża Koźlik. - Tablica stoi jednak na terenie prywatnym. Ponadto nie jest to znak drogowy, tylko adres. Tylko że zapisany dwujęzycznie, tak samo jak na kantorach mamy dwujęzyczny napis: Kantor- Geldwechsel.
- Jestem fanem i propagatorem dwujęzyczności - mówi sam Bernard Gaida, który postawił dwujęzyczną tablicę ze swoim adresem. - Czytam na forach, że to ma być rzekomo germanizacja. To ja pytam, co to za germanizacja, skoro nazwa jest w dwóch językach? Na górze jest oczywiście w języku polskim.
Zdania mieszkańców Dobrodzienia są podzielone. Oppelner Strasse to przypomnienie historii czy prowokacja?
Czytaj więcej w czwartek (19 listopada) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork", bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?