Burmistrz Nysy chce kupić od FSO w Warszawie 20 hektarów dawnej fabryki samochodów dostawczych w Nysie. Prezes FSO zadeklarował w środę, że chce sprzedać grunt. Do uzgodnienia pozostaje tylko cena.
Kordian Kolbiarz liczy, że uda się ją zbić do kilkunastu milionów złotych. I, że do zakupu włączą się jeszcze dwa inne podmioty - samorząd i rządowa agencja, których jednak obecnie nie może ujawnić.
- Miasto nie zbankrutuje z tego powodu - zapewnia burmistrz. - Kilka milionów możemy wysupłać z tegorocznego budżetu. W ostateczności wypuścimy obligacje.
Teren ma zachować wyłącznie charakter przemysłowy i usługowy. Władze Nysy liczą na dużego, poważnego inwestora, który utworzy dobrze płatne miejsca pracy. Jeśli się uda, za trzy miesiące dawna fabryka będzie już miasta, a za rok na ten teren może wrócić produkcja.
Należąca do FSO Fabryka Samochodów Dostawczych w Nysie została ostatecznie zlikwidowana w 2002 roku. Zatrudniała wtedy 930 ludzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?