Burmistrz Ozimka jechał nietrzeźwy. Są wyniki badania krwi

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Burmistrz Ozimka nie po raz pierwszy ma problemy. W 2010 roku sąd skazał go za jazdę po alkoholu na karę grzywny.
Burmistrz Ozimka nie po raz pierwszy ma problemy. W 2010 roku sąd skazał go za jazdę po alkoholu na karę grzywny. Archiwum
Wyniki trafiły właśnie do prokuratury. Potwierdziły one to, o czym informowaliśmy przed miesiącem: Jan Labus - prowadząc samochód - był pod wpływem alkoholu.

- Prokurator prowadzący sprawę otrzymał już materiał, teraz musi go przeanalizować i zdecydować co dalej - mówi Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Alkohol we krwi został ujawniony, ale na tym etapie - ze względu na dobro śledztwa - nie podajemy jaka to była ilość.

Burmistrz Ozimka wpadł w ręce policjantów prawie miesiąc temu, gdy o poranku kierował samochodem. Uwagę mundurowych zwrócił fakt, że kierowca na ich widok zjechał na pobocze. Badanie alkomatem wykazało, że burmistrz miał 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, ale Labus zakwestionował ten wynik. Dlatego zawieziono go do szpitala w Opolu i pobrano krew do badania.

CZYTAJBurmistrz Ozimka jechał na gazie. Co powiedział dziennikarce?

To, ile burmistrz miał w chwili zdarzenia alkoholu we krwi, ma dla niego kluczowe znaczenie. Jeśli więcej niż pół promila to odpowie przed sądem za przestępstwo, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a w konsekwencji nawet utrata stanowiska. Gdyby stężenie było niższe niż pół promila, ale wyższe niż 0,2 promila, kierowca odpowiedziałby jedynie za wykroczenie. W takim przypadku maksymalnie groziłby mu areszt lub grzywna do 5 tys. zł.

Burmistrz Ozimka nie po raz pierwszy ma problemy. W 2010 roku sąd skazał go za jazdę po alkoholu na karę grzywny. Cztery lata później Labus wystartował w wyborach samorządowych i wygrał w cuglach. Zapewniał wtedy, że swoje błędy odpokutował i po alkoholu za kółko więcej nie wsiądzie.

Jan Labus nie komentuje sprawy. Mówi, że nie widział jeszcze wyników badania.

Informacji, ile alkoholu we krwi miał tym razem burmistrz, można się spodziewać nie wcześniej niż w przyszłym tygodniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska