- Apeluję o przesunięcie wyborów do czasu, w którym mieszkańcy Wołczyna i wszystkich gmin z całej Polski będą mogli bezpiecznie i z radością uczestniczyć w w tym ważnym wydarzeniu, jakim są wybory - mówi Jan Leszek Wiącek.
- Ten patriotyczny obowiązek powinniśmy spełnić bez obawy o siebie i swoich bliskich - podkreśla burmistrz Wołczyna. - Nie mam możliwości przed każdym lokalem wyborczym postawić lekarza.
Ten apel skierowany jest do prezydenta Andrzeja Dudy, ale wcześniej włodarz Wołczyna, tak jak wielu innych samorządowców, napisał do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej pismo, że nie widzi możliwości bezpiecznego zorganizowania wyborów prezydenckich w obliczu pandemii koronawirusa.
Wcześniej także burmistrz Kluczborka Jarosław Kielar list do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, w którym wyjaśnił, że w związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa i powodowaną przez niego chorobą Covid-19, a także obowiązującymi ograniczeniami wynikającymi z wprowadzonego w kraju stanu epidemii, nie ma możliwości należytego przygotowania oraz w sposób bezpieczny przeprowadzenia wyborów na prezydenta w dniu 10 maja.
Tutaj można zobaczyć cały apel Jana Leszka Wiącka: