Burzowa pogoda w Polsce 29.05.2023. Zobacz najnowsze informacje

Burze to gwałtowne i niebezpieczne zjawiska pogodowe, które mogą wyrządzić wiele szkód. Dlatego warto sprawdzać informacje dotyczące sytuacji burzowej w Polsce, aby być na bieżąco. Śledź z nami najnowsze wiadomości z Facebooka o burzach w Polsce.

Najnowsze wiadomości o burzach w Polsce

Wow😍 Solidny zestaw zjawisk optycznych można było dziś podziwiać w #Gietrzwałd🥳😋🔥 Chmury, które dziś pojawiały się nad naszym regionem były efektem przemieszczającego się frontu atmosferycznego ... niestety powietrze za, jak i przed frontem charakteryzuje się niską zawartością wilgoci, przez co żadne opady nie pojawiły się🙄 📸Kinga Nadolska👏 PS: Zajrzyjcie w komentarz!👇👇👇 #pogoda #Warmia #Mazury #maj2023 #wiosna2023

Przymrozki widoczne są też na początku czerwca...

W nocy znów przymrozki 😔 We wtorek w większości słonecznie. Wieksze zachmurzenie na obszarze frontu. Prognoza w komentarzu.

PROGNOZA POGODY NA WTOREK ORAZ NOC Z WTORKU NA ŚRODĘ 30.05.2023. W dzień prognozujemy zachmurzenie małe. Prędkość wiatru będzie zmienna. Temperatura wyniesie maksymalnie 22-23 stopni. Wieczorem prognozujemy zachmurzenie małe. Prędkość wiatru będzie słaba. Temperatura wyniesie minimalnie 8 stopni. Warunki na drogach będą dobre. D.K

Łosie uchwycone wczoraj na plaży Bałtyku w Słowińskim Parku Narodowym.😍🫎🫎 Autor zdjęć: Andrzej Demczak Słowiński Park Narodowy

Prognoza pogody na noc 29/30.05.2023 i dzień 30.05.2023 W nocy przez nasze województwo przejdzie frontoliza (rozpadnięty front atmosferyczny), która przyniesie jedynie większe zachmurzenie oraz umiarkowany wiatr z północy. Na opady bez najmniejszych szans. Noc na szczęście już nie będzie tak bardzo zimna jak poprzednie - na północy i zachodzie województwa dość chłodno, minimalnie +6/+8 stopni, ale na pozostałym obszarze +9/+11 stopni, bez groźby przygruntowych przymrozków ;) Wtorek przyniesie zachmurzenie małe, chwilami umiarkowane, ale niestety dość silny, przeszywający wiatr z północy. Temperatura około +21/+23 stopni, odczuwalnie z powodu zimnego wiatru niestety niższa...

Tak jak pisaliśmy w prognozie tygodniowej, w tym tygodniu będziemy pod wpływem blokady wyżowej znad Wielkiej Brytanii i później znad Morza Bałtyckiego. Za sprawą wyżów będzie napływać do nas bardzo suche powietrze i w tym tygodniu nie przewidywane są znaczne opady deszczu. Początek meteorologicznego lata rozpoczynamy pogłębiającą się suszą hydrologiczną, szybko przypomnimy co to dla Nas oznacza. ❗ Wysychanie gleby niszczy uprawy ❗ Duże amplitudy dzienne temperatury i możliwe przymrozki🌡⬇ ❗ Ekstremalne zagrożenie pożarowe w lasach🌲🔥 ❗ Brak wilgoci w glebie, która potem może mieć problem z przyjmowaniem intensywnych opadów konwekcyjnych, prowadząc do poważniejszych zalań i podtopień Kiedy spodziewamy się większych opadów, które złagodzą zjawisko suszy hydrologicznej? Modele niejednoznacznie wskazują na drugi tydzień czerwca, wtedy blokada wyżowa ma osłabnąć, co otworzy drogę dla niżów z zachodu i możliwe, że z południa Europy. Grafiki poniżej przedstawiają prognozę zagrożenia pożarowego dla Polski oraz prognozę wilgotności gleby w warstwie 0-10 cm, opracowaną przez IMGW, jak widać wilgotność gleby jest poniżej 40%, na północy i w centrum poniżej 30%, zagrożenie pożarowe jest wysokie lub ekstremalne na przeważającym obszarze.

KIEDY POPADA? Wspominaliśmy wczoraj o możliwym dłuższym okresie w pogodzie pozbawionym opadów atmosferycznych. Jednak jak się okazuje, pogody uległy zaktualizowaniu... i ów suchy okres może być dużo dłuższy, niż się wydaje. Najpierw jednak ciekawa mapa, pokazująca wilgotność gleb w Polsce (źródło: IMGW). Niestety, jak możemy łatwo odczytać, ta jest niedostateczna w całym województwie łódzkim, a na południowo-zachodnim krańcu regionu wręcz praktycznie jej nie ma. Oprócz ewidentnej suszy mówimy również o znacznym i rosnącym zagrożeniu pożarowym. A teraz spójrzmy na nowsze wyliczenia modelu GFS, który przedstawia prognozowana sumę opadów atmosferycznych w okresie od dzisiaj aż do 13 czerwca (źródło: meteologix.com). No cóż... jeżeli prognozy ogólnoświatowego modelu numerycznego miałyby się sprawdzić, to jedynie symbolicznie miałoby pokropić przez te dwa tygodnie (o ile te śladowe ilości nie mieszczą się w całości w granicach błędu pomiarowego). A to oznacza nic innego jak szybko pogłębiająca się duszę, wysychająca na wiór glebę, bardzo wysokie ryzyko pożaru w lasach czy straty w uprawach. Przypomnijmy, że mamy do czynienia z jedną z najsilniejszych operacji słonecznych w ciągu roku, przez co przy takim niedoborze opadów atmosferycznych słońce dosłownie będzie wszystko wypalać. Oczywiście, są to jak na razie prognozy, a te w perspektywie dwutygodniowej obarczone są znacznym błędem i może wszystko jeszcze zmienić się po kilka razy. Jednak niemal przesądzone już jest, że w tym tygodniu nie spadnie ani kropla deszczu, a to już zdecydowanie wystarczy, żeby problem, którego być może nie wszyscy jeszcze są świadomi, poważnie się pogłębił.

Zapowiadane w prognozie tygodniowej zachmurzenie wysokie w postaci chmur Cirrostratus, zapewnia nam ciekawy pokaz na niebie w północnej Polsce. Takie oto halo słoneczne można właśnie teraz (15:00) podziwiać między innymi nad Gdańskiem. Zdjęcie wykonał Robert Marcinowicz, członek naszego stowarzyszenia.