Byczyna zaczęła spłacać swoje długi. Cięcia i zwolnienia urzędników w ratuszu [wideo]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Burmistrz Iwona Sobania na sesji rady miejskiej w Byczynie.
Burmistrz Iwona Sobania na sesji rady miejskiej w Byczynie. Mirosław Dragon
Cięcia, zwolnienia urzędników i wniosek o pożyczkę rządową – nowa burmistrz Iwona Sobania wprowadza drakoński program oszczędnościowy, który ma uchronić Byczynę przed bankructwem.

W ciągu zaledwie jednej kadencji były burmistrz Robert Świerczek wywindował Byczynę na 3. miejsce listy najbardziej zadłużonych gmin w Polsce.

Na koniec 2017 roku zadłużenie wynosiło ponad 114 milionów złotych, czyli niemal dwukrotność dochodów gminy.

Warto dodać, że najbardziej zadłużona polska gmina Ostrowice została od 1 stycznia zlikwidowana, a drugi na niechlubnej liście Rewal został objęty pomocą rządową i programem naprawczym.

- My nie kwalifikujemy się do programu naprawczego, ale wdrażamy program oszczędnościowy – zapowiada Iwona Sobania, nowa burmistrz Byczyny.

Jej poprzednikowi Robertowi Świerczkowi mieszkańcy pokazali w wyborach czerwoną kartkę. Odpadł już w pierwszej turze (pracuje teraz w wydziale finansowym starostwa powiatowego w Kluczborku).

Iwona Sobania w kampanii wyborczej zamiast obietnic, zapowiadała ratowanie gminy przed bankructwem.

Kadencję rozpoczęła od ostrych cięć i zwalniania urzędników.

- W urzędzie miejskim było aż 69 pracowników, po reorganizacji zostanie ich 39 – zapowiada Iwona Sobania. – Dwa referaty zostaną zlikwidowane, dwa inne połączone. Ograniczy to liczbę kierowników. Zrezygnujemy z części inwestycji. Musimy podwyższyć też podatki i opłaty za śmieci. To wszystko da nam 2 miliony zł oszczędności.

Jeszcze pod koniec ubiegłej kadencji negatywne opinie Regionalnej Izby Obrachunkowej zmusiły burmistrza Roberta Świerczka do oddania 31,5 miliona zł, czyli prawie połowy z ogromnej 65-milionowej pożyczki.

Właśnie ta pożyczka z funduszu inwestycyjnego i ogromne odsetki od niej wpędziły gminę Byczyna w kłopoty.

- Tę pożyczkę z Komunalnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego oraz inne kredyty będziemy spłacać do 2034 roku. Zwrócimy się do Ministerstwa Finansów o pożyczkę rządową – zapowiada burmistrz Iwona Sobania.

Zadłużenie gminy Byczyna:

  • na koniec 2017 – 114.31.810 zł
  • na koniec 2018 – 71.396.308 zł
  • prognozowane na koniec 2019 - 67.490.890 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska