Największa w ostatnich dziesięcioleciach renowacja zabytkowego obwarowania Byczyny objęła odcinek od ulicy Wąskiej do wieży Polskiej. Prace rozpoczęły się rok temu.
- Można powiedzieć, że był to ostatni moment na to, by uratować mury, czyli nasz najcenniejszy zabytek – wyjaśnia burmistrz Iwona Sobania. – Wiedzieliśmy, że trzeba się spieszyć, ale nie podejrzewaliśmy, że obwarowanie jest w tak kiepskim stanie technicznym i że grozi zawaleniem. Lepiej wyglądały na zewnątrz, niż było to w rzeczywistości.
Choć przed rozpoczęciem inwestycji były robione badania i odkrywki, dopiero kiedy prace ruszyły, okazało się, że ściana na sporym fragmencie trzyma się ledwo, ledwo.
- Wszyscy myśleli, że odcinek B jest w najlepszym stanie, w porównaniu z pozostałymi, ale tak nie było. Wykonane po wojnie czapy żelbetowe trzymały całość. Po ściągnięciu trzech warstw betonu ze zbrojeniem okazało się, że jednak mur odspaja się tak jak na innych odcinkach – opisuje Iwona Sobania. - Groziło to katastrofą budowlaną. Jeszcze kilka dni zwłoki i mury mogły runąć.
Inwestycja skupiła się nie tylko na ratowaniu średniowiecznej fortyfikacji. Murom przywrócono także elementy, które zostały zlikwidowane podczas poprzednich remontów. M.in. w trakcie prac odkryto pozostałości po krenelażu, czyli blance na szczycie muru, która służyła do skuteczniejszej obrony. Część krenelaża, przy wieży Polskiej, została odtworzona. Odtworzono także ganek bojowy, z którego wychodziło się niegdyś na mury, by bronić miasta.
Co więcej, całą wieżę Polską przystosowano do celów turystycznych. W obiekcie powstała nowoczesna wystawa multimedialna poświęcona bitwie pod Byczyną i postaci jej głównego bohatera, czyli hetmana Jana Zamoyskiego.
Oprócz tego mury zostały podświetlone. Ponadto na skwerku niedaleko wieży stanęła makieta Byczyny opracowana jest na podstawie historycznego planu miasta i multimedialnego modelu 3D autorstwa miejscowego architekta i pasjonata historii lokalnej Zbigniewa Woźniakowskiego.
Makieta przedstawia zabytkowe centrum Byczyny z przełomu XVIII i XIX w. W szczegółach pokazuje najważniejsze zabytki: mury miejskie, wieże bramne z budynkami bramnymi, basztę i kościoły.
Tę nową byczyńską atrakcję wykonał z brązu Piotr Makała, który prowadzi autorską pracownię rzeźby. Artysta jest autorem wielu makiet polskich miast, a także wrocławskich krasnali.
- Dochodzimy do finiszu naszej inwestycji. Mury i wieża prezentują się pięknie. Jestem bardzo zadowolona – podsumowuje pani burmistrz. – Mam nadzieję, że to, co udało się zrobić, przetrwa długie lata. Wszystko zostało zrobione zgodnie ze sztuką. Cały czas inspektorzy nadzoru pilnowali i trzymali rękę na pulsie. To daje gwarancję najwyższej jakości.
Efekty prac będzie można zobaczyć już za miesiąc. Prezentację murów i wieży zaplanowano na 14 i 15 września. Będzie turniej rycerski, jarmark staropolski, inscenizacja bitwy pod Byczyną, pokazy historyczne i wiele innych atrakcji.
Na renowację murów miejskich byczyński samorząd otrzymał prawie 10 milionów zł z funduszy rządowych. Kwota przedsięwzięcia po przetargu to 7 mln zł.
Dobiega końca renowacja odcinka B murów miejskich w Byczynie.
Kandydat PiS na prezydenta. Decyzja coraz bliżej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?