Był miły dla dziewczyn

Ewa KOSOWSKA-KORNIAK
Dyrektor klepał czasem dziewczyny z mojej grupy po tyłkach. Pytał mnie, czy mam chłopaka i czy wiem, co to jest seks.

Dyrektor klepał czasem dziewczyny z mojej grupy po tyłkach. Pytał mnie, czy mam chłopaka i czy wiem, co to jest seks.
Tak zeznawała wczoraj w sądzie wychowanka z ośrodka w Leśnicy. Przed Sądem Rejonowym w Strzelcach Opolskich toczy się proces byłego dyrektora Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Leśnicy Grzegorza G., oskarżonego o wykorzystanie seksualne czterech podopiecznych upośledzonych umysłowo. Do czynów nierządnych doszło, zdaniem prokuratury, na terenie internatu, w którym dyrektor trzy razy w tygodniu pełnił rolę wychowawcy. O przestępstwie poinformowali prokuraturę nauczyciele, własnym autorytetem poręczyli za dziewczyny, a biegły psycholog potwierdził, że dziewczyny mówiły prawdę, gdyż nie umiałyby zmyślić takiej historii.
Psycholog przysłuchiwał się wczoraj zeznaniom 18-letniej podopiecznej Grzegorza G. (w ośrodku przebywała 10 lat).
- Kiedyś trułam się na lekcji tabletkami nasennymi, dziewczyny powiedziały o tym wieczorem wychowawczyni - opowiadała dziewczyna. - Dyrektor kazał mi wziąć zimny prysznic. Poszedł ze mną pod prysznic, musiałam się rozebrać w jego obecności, nie tłumaczył, dlaczego. Jak skończyłam się myć, to położyłam się spać w izolatce. Dyrektor przyszedł do izolatki i gdy leżałam, podniósł koszulkę i sprawdzał mi brzuch.
Dziewczyna opowiedziała też, że dyrektor proponował jej raz, by się przebrała się w samochodzie w strój kąpielowy, bo i tak nic nie będzie widać. Rozmawiał z nią także o seksie. Pytał, czy wie, co to jest, i czy ma chłopaka.
- Dyrektor klepał czasem dziewczyny z mojej grupy po tyłkach, ale to często się nie zdarzało. Myślę, że dlatego, że je lubił, był miły dla dziewczyn - dodała osiemnastolatka.
Zdaniem psycholog zeznająca dziewczyna jest w niewielkim stopniu upośledzona, i to nie z powodu wad wrodzonych, lecz zaniedbań wychowawczych. Ma duże możliwości spostrzegania, zapamiętywania i odtwarzania. Dlatego jej zeznania zasługują na wiarę.
Na następnej rozprawie będą przesłuchiwane w charakterze świadków dwie inne podopieczne z Leśnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska