Właśnie zakończono jego urządzanie. - Powstał w pomieszczeniach zajmowanych do niedawna przez Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, który przenieśliśmy do szpitala w Głubczycach - wyjaśnia Irena Sapa, wicestarosta głubczycki.
Remont obiektu trwał prawie rok. Robotnicy wymienili wszystkie instalacje, przebudowali sale i dostosowali je do potrzeb ludzi schorowanych i niepełnosprawnych, wyremontowali sanitariaty, dobudowali windę oraz założyli systemy: sygnalizacji pożarowej, oddymiania, zamknięć ogniowych oraz oświetlenie awaryjne. W sumie w nowym Domu Pomocy Społecznej dach nad głową oraz opiekę znajdzie około 70 pensjonariuszy. To osoby starsze, schorowane i niepełnosprawne. Kietrzańska placówka będzie kolejną filią DPS w Klisinie obok tych w Radyni, Głubczycach, Dzbańcach, Branicach, Boboluszkach oraz Bliszczycach.
- Nie ma co ukrywać. Społeczeństwo się starzeje, przybywa osób schorowanych i wymagających stałej opieki, takie placówki są potrzebne - mówi Irena Sapa.
Roszada związana z przeniesieniem ZOL-u z Kietrza do szpitala w Głubczyc oraz budowa w jego miejscu nowej filii DPS-u związana jest z audytem finansowym, który dwa lata temu przeprowadzono w głubczyckiej służbie zdrowia. Okazało się bowiem, że bardziej racjonalne będzie umiejscowienie pacjentów z Kietrza w szpitalu w Głubczycach, gdzie taki oddział już funkcjonuje, bo nie będzie problemu z dowozem leków, prowiantu, odpadną też koszty utrzymania jednego budynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?