Była dyrektorka szkoły w Koźlu-Rogach uniewinniona

Decyzję o uniewinnieniu podjął Sąd Okręgowy w Opolu. Tym samym podtrzymał decyzję sądu pierwszej instancji. Apelacja oskarżycieli posiłkowych nie została uwzględniona. Ta decyzja definitywnie kończy trwające kilka lat kłopoty byłej dyrektorki podstawówki w Koźlu-Rogach.

Oskarżycielami posiłkowymi byli rodzice dzieci, których Sabina Reszka nie chciała wpisać na listę uczniów bez deklaracji, że będą się uczyć niemieckiego jako języka mniejszości narodowej. Dyrektor szkoły miała z tego powodu poważne problemy, a za naruszenie prawa oświatowego postanowieniem komisji dyscyplinarnej dla nauczycieli zapłaciła stanowiskiem.

Przypomnijmy: w 2013 roku prokuratura postawiła Sabinie Reszce zarzut przekroczenia uprawnień. Zawiadomienie złożył kędzierzyński oddział Związku Nauczycielstwa Polskiego, który zarzucał dyrektor Reszce nieprzestrzeganie praw pracowniczych. Chodziło m.in. o brak regulamin pracy i płacy.

Wcześniej dyrektorka została uniewinniona w sprawie, którą wytoczono jej w postępowaniu dyscyplinarnym.

Zamieszanie wokół szkoły trwało od 2012 roku, a dokładnie od momentu podjęcia przez władze miasta uchwały o likwidacji PSP nr 13. Placówkę przekazano stowarzyszeniu związanemu z mniejszością niemiecką, jednak sąd uznał, że zrobiono to niezgodnie z prawem, gdyż nie powiadomiono rodziców o planach likwidacji szkoły.

Przez wiele miesięcy wokół podstawówki toczył się konflikt pomiędzy członkami mniejszości a częścią rodziców. O podstawówce mówiono i pisano nawet w mediach ogólnopolskich. Udało się jednak uzdrowić sytuację i dziś nauka przebiega tam bez zakłóceń.