Była sekretarz wygrała sprawę ze starostwem w Namysłowie

Archiwum
Archiwum
Sąd Pracy w Opolu nakazał przywrócenie do pracy Aliny Białas, byłej sekretarz powiatu namysłowskiego. Urzędniczka została zwolniona na początku roku przez nowego starostę.

- W ustnym uzasadnieniu wyroku sąd wskazał, że decyzja o zwolnieniu była motywowana względami pozamerytorycznymi i wynikała wyłącznie z nowego układu sił w Radzie Powiatu Namysłowskiego - mówi Marcin Medyk, który reprezentowała Alinę Białas przed sądem.

Białas była sekretarzem powiatu namysłowskiego przez cztery lata. Straciła stanowisko tuż po tym, gdy władzę w powiecie objęła koalicja PO-SLD ze starostą Julianem Kruszyńskim na czele.

Tymczasem Białas była związana z PSL-em, a więc partią poprzedniego starosty Michała Ilnickiego. W wyborach ubiegała się o stanowisko wójta Świerczowa startując z komitetu ludowców.

- Nie mieliśmy zaufania do pani sekretarz, która podczas pierwszych posiedzeń nowej rady powiatu zaangażowała się w spór stając po stronie ustępujących władz - tłumaczy powody odwołania Andrzej Spór, wicestarosta namysłowski.

Wyrok jest nieprawomocny, a wicestarosta Spór zapowiedział, że władze powiatu wystąpią o pisemne uzasadnienie. - Jestem jednak pewien, że odwołamy się - mówi Spór.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska