Były strażnik więzienny skazany za wykorzystanie Katarzyny P., żony prezesa Amber Gold
42-letni Tomasz R., były strażnik Służby Więziennej, którego prokuratura oskarżyła o relacje seksualne z osadzoną w areszcie śledczym Katarzyną P., żoną prezesa Amber Gold, został skazany na rok wiezienia w zawieszeniu na trzy lata, 5 tys. zł grzywny i 5-letni zakaz zajmowania stanowisk w jednostkach Służby Więziennej.
Wyrok zapadł we wtorek w Sądzie Rejonowym Łódź - Widzew. Wprawdzie jest on nieprawomocny, to jednak nie należy spodziewać się apelacji, bowiem oskarżony przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze, która jest wynikiem ustaleń między obroną a oskarżycielami.
Katarzyna P. jako oskarżona w głośnej sprawie afery Amber Gold, która okazała się piramidą finansową, jest osadzona w Zakładzie Karnym w Grudziądzu. Razem z nią przebywa tam jej 3-letni synek, który urodził się w wyniku zbliżenia z oskarżonym.
Żona prezesa Amber Gold występowała w tej sprawie jako pokrzywdzona i oskarżyciel posiłkowy. Do sali sądowej weszła w asyście policjantów. Była skuta kajdankami, które jednak – na wniosek jej pełnomocnika Anny Żurawskiej – zostały zdjęte. Naprzeciw niej na ławie oskarżonych zasiadł Tomasz R., który odpowiada z wolnej stopy. Przed rozprawą nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Po aferze z seksem w tle musiał się rozstać ze Służbą Więzienną.