We wtorek (31 maja) Sąd Okręgowy w Opolu zobligował Zakład Komunalny w Opolu do usunięcia artykułów na temat prezesa Wodociągów i Kanalizacji Ireneusza Jakiego opublikowanych przez "Czas na Opole". Biuletyn nie może też publikować kolejnych informacji o szefie WiK opartych na insynuacjach.
Portal i gazeta "Czas na Opole" są wydawane przez Zakład Komunalny w Opolu. Spółki miejskie nadzoruje prezydent, więc medium jest pod kontrolą Arkadiusza Wiśniewskiego.
W nawiązaniu do decyzji sądu głos zabrał Mateusz Magdziarz. Były szef TVP3 Opole w mocnych słowach przekonuje, że wydany wyrok ukazuje "Czas na Opole", jako medium łamiące zasady dziennikarstwa.
- Mamy do czynienia tak naprawdę z gadzinówką, która jest instrumentalną pałką obwiązaną drutem kolczastym do walenia w ludzi, których wskaże pan prezydent - komentuje.
Magdziarz czuje się dotknięty materiałami na swój temat ukazującymi się w "Czasie na Opole". Wylicza, że w ostatnich 6 latach opublikowano tam około 10 artykułów, które jego zdaniem godziły w jego dobre imię.
Były szef opolskiej TVP3 zapowiedział, że w tym tygodniu w tej sprawie złoży pozew cywilny o naruszenie dóbr osobistych.
- Będę domagał się od prezesa Zakładu Komunalnego pana Stasiaka i od pani Katarzyny Oborskiej-Marciniak sowitego odszkodowania, które w całości przeznaczę na cele charytatywne.
W kwestii kwoty oczekiwanego zadośćuczynienia Magdziarz zdaje się na opinię prawników, którzy wycenią wyrządzone szkody. Zakłada, że może to być około 100 tys. złotych.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?