Calisia Kalisz - MKS Kluczbork 1-0

Sławomir Jakubowski (archiwum)
Adrian Pajączkowski (MKS Kluczbork(
Adrian Pajączkowski (MKS Kluczbork( Sławomir Jakubowski (archiwum)
Jedyna bramka meczu padła już w 5. min.

Wówczas to "urwał się" nigeryjski napastnik Calisii Samuelson Odunka, który w przeszłości był testowany w MKS-ie i strzałem w "długi róg" pokonał golkipera gości Mateusza Abramowicza. Po chwili mógł wyrównać Piotr Burski, ale w dogodnej sytuacji zabrakło mu precyzji.
Nasz zespół całkiem przyzwoicie prezentował się w polu, ale nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Calisia dobrze się broniła, a swoich szans szukała w kontratakach. Obrona MKS-u nie popełniła już więcej błędów. W tym toczonym w trudnych warunkach spotkaniu nie było więc wielu spięć podbramkowych. W końcówce spotkania okazję do wyrównania miał Rafał Niziołek, ale nie udało mu się wpisać na listę strzelców.
Protokół
Calisia Kalisz - MKS Kluczbork 1-0 (1-0)
1-0 Odunka - 5.
Calisia: Primel - Wiącek, Safarjan, Wergiłow, Sowiński - Kotwica, Nedjałkow, Roszak (74. Jackiewicz), Ciesielski, Klofik (67. Stojczew) - Odunka (90. Kowalczuk). Trener Grzegorz Dziubek.
MKS: Abramowicz - Orłowicz, Dymkowski, Sudoł, Pajączkowski - Ekwueme (72. Skrzypczak), Glanowski, Ulatowski, Swędrowski (66. Deja), Kaczmarek - Burski (66. Niziołek). Trener Zbigniew Smółka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska