Cel: odtworzyć siedzibę biskupów w Ujeździe

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Zamek w Ujeździe przechodził burzliwe dzieje. Mimo tego przetrwał aż do 1945 roku, kiedy został zniszczony przez Rosjan. Odrestaurowany stałby się perłą, nie tylko gminy.
Zamek w Ujeździe przechodził burzliwe dzieje. Mimo tego przetrwał aż do 1945 roku, kiedy został zniszczony przez Rosjan. Odrestaurowany stałby się perłą, nie tylko gminy. Ujazd na starej fotografii
Zamek w Ujeździe przetrwał do 1945 roku, kiedy został obrócony w ruinę przez Rosjan. Aż trudno uwierzyć, że władze miasta chcą przywrócić mu dawny kształt. Innym to się udało.

Dziękujemy

Dziękujemy

Tekst powstał w oparciu o pracę magisterską pt. "Rewaloryzacja zespołu zamkowego w Ujeździe Śląskim. Adaptacja na Centrum Kulturalno-Dydaktyczne" autorstwa Dawida Magiery, absolwenta wydziału architektury Politechniki Śląskiej.

Śląski Ujazd był jedną z najstarszych posiadłości biskupów wrocławskich, która znajdowała się na terenie księstwa opolskiego, a składała się z kompleksu dóbr.

Pierwsze wzmianki o osadzie z 1155 roku datują się w bulli papieskiej Hadriana IV. Prawa miejskie osadzie nadano natomiast 25 maja 1223. Wpływ na wzmożone osadnictwo na tym terenie miał ówczesny biskup wrocławski Wawrzyniec .

Władze w mieście sprawował w tamtym czasie wójt Walter, reprezentant biskupa. To wówczas rozpoczęto budowę rezydencji, której podstawy dała kamienna wieża, do której szybko dobudowano mury obronne, gdyż cały wiek XIII to walka biskupów wrocławskich o uniezależnienie się od książąt wrocławskich.

Niezależność pozwalała nad pełne panowanie nad dobrami. Do 1260 roku Ujazd awansował do rangi miasta posiadającego samorząd, a cofnięcie praw miejskich pobliskim Sławięcicom oraz przebieg przez miasto ważnej drogi handlowej, wpłynęło stymulująco na jego rozwój.

Średniowieczny Ujazd zamieszkiwali przede wszystkim Niemcy i Polacy, ale także Czesi, Żydzi i ludność pochodzenia romańskiego jak Walonowie, a liczbę mieszkańców w XIII wieku szacuje się na ok. 1000.
W 1370 r. cesarz Karol IV rozkazał zburzyć zamek, gdyż był on powodem konfliktu pomiędzy księciem i biskupem Przecławem z Pogorzeli. Jednak wkrótce go odbudowano i unowocześniono - otaczały go mury z blankami, wały ziemne i fosy.

W 1443 r. zamek wraz z miejscowością biskup Konrad z Oleśnicy sprzedał księciu Bolkowi V za 5 tysięcy guldenów. Od tej pory dobra Ujazdu często zmieniały właścicieli, ale biskupi wrocławscy aż do 1524 roku traktowali Ujazd jako swoją własność. Wówczas nabył je od biskupa Jakuba von Salza Mikołaj Dluhomil.

Za jego rządów zamek przekształcono na renesansową rezydencję o charakterze obronnym. Modernizację finansowano z kieszeni mieszczan, co było powodem sprzeciwów. Do 1589 roku ujazdowskie dobra należały do czeskiej rodziny.

W 1609 roku kupił je Mikołaj Kochtitzki, a po nim przejęła córka, Anna Julianna Kochtitzki. Podczas wojny trzydziestoletniej (1618 - 1648)posiadłość uległa zniszczeniu, a pożary w 1666 i 1676 doszczętnie zniszczyły drewnianą zabudowę miasta.
W XVII w. dobra trafiły do hrabiowskiej rodziny von Praschma, która sprawowała nad nimi pieczę do 1729 roku, gdy to zostały odkupione za 60 tys. guldenów przez barona Karola Henryka von Sobek.

XVIII wiek był równie trudny dla Ujazdu, ale w tym czasie zamek przebudowano w stylu barokowym i dobudowano do niego dwa skrzydła w kształcie litery L, zamykające nowo utworzony wewnętrzny dziedziniec.

Po wojnie austriacko-pruskiej w 1740 roku Ujazd znalazł się w Prusach. W roku 1843 zaczęła się odwracać passa Ujazdu, gdy za 150 tys. talarów dobra kupiła bardzo zamożna, książęca rodzina von Hohenlohe-Öhringen, a uzyskanie przez Hugo von Hohenlohe-Öhringen w 1861 roku od króla Prus Wilhelma I dziedzicznego tytułu księcia Ujazdu, jeszcze bardziej zacieśniło związki tej rodziny z miastem.

Po I wojnie światowej, plebiscycie, trzech powstaniach śląskich oraz przesunięciu granic w 1921 roku, Ujazd pozostał nadal na terenie Niemiec. W styczniu 1945 roku w skutek działań wojennych 70 proc. miasta wraz z zamkiem została zniszczona. Odtąd popadał on w ruinę.
Badania konserwatorskie (archeologiczno-architektoniczne) wykazały, że zamek - choć zrujnowany - posiada dużą wartość zabytkową jako jeden z najwcześniejszych, murowanych - obronnych obiektów na Śląsku.

Część miasta gdzie znajduje się zabytkowa budowla, położona jest na malowniczym prawym brzegu Kłodnicy, na południowych zboczach Masywu Chełmu - zachodniego krańca Wyżyny Śląskiej.
Obecnie właścicielem pozostałości budowli (zachowały się relikty skrzydła zachodniego oraz ściany pozostałych skrzydeł południowego i wschodniego) jest Agencja Nieruchomości Rolnych, a władze miasta mają śmiały plan odbudowania rezydencji biskupów wrocławskich.

Chcą iść za przykładem innych gmin, którym udało się - dzięki finansowemu wsparciu Unii Europejskiej - odbudować zabytkowe obiekty - np. zamek w Giżycku czy przedzamcze w Lidzbarku Warmińskim.
Pierwszy etap ma polegać na zagospodarowaniu podzamcza na cele rekreacyjne (z doprowadzoną tam ścieżką rowerową i miejscem do organizacji różnorodnych spotkań i występów).

Zdaniem Dawida Margiery, absolwenta Politechniki Śląskiej i autora projektu rewitalizacji zamku, należy zadbać o odtworzenie bryły i formy skrzydła zachodniego jako najważniejszego w obiekcie, odtworzenie bryły i formy skrzydeł południowego i wschodniego, zlikwidować relikty dawnych budynków gospodarczych w północnej części zespołu, uzupełnić zespół w miejscu dawnych budynków gospodarczych skrzydłem północnym o funkcji hotelowej.

Odtworzone skrzydło zachodnie zostałoby zagospodarowane na muzeum, a w piwnicach znalazłoby się miejsce na małą gastronomię (winiarnię lub kawiarnię działającą niezależnie i mającą osobne wejście), lecz powiązaną z resztą budowli.

Skrzydło południowe (z salą teatralną)i wschodnie (zagospodarowane na potrzeby dydaktyczno-rekreacyjne) tworzyłyby drugą część nowo projektowanego zespołu. W parterze autor zaplanował ściankę wspinaczkową. Trzecią częścią nowego zespołu byłby budynek hotelowy - w miejscu dawnych zabudowań gospodarczych, zamykający dziedziniec zamkowy od strony północnej.

Kondygnacje podziemne to zespół fitness z siłownią oraz centrum odnowy i SPA w części wschodniej. W części zachodniej parking o 26 miejscach postojowych. Dodatkowo od północnej strony założenia zamkowego zlokalizowany został parking otwarty z 30-ma miejscami postojowymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska