Centra przesiadkowe w Opolu miały zrewolucjonizować ruch w mieście. Sprawdzamy, czy spełniły to zadanie

Mateusz Majnusz
Mateusz Majnusz
W Opolu mamy aż 5 centrów przesiadkowych.
W Opolu mamy aż 5 centrów przesiadkowych. Kolaż: Radio Opole / UM Opole
Centra przesiadkowe w Opolu funkcjonują na różnych zasadach: jedne są darmowe, niektóre płatne całą dobę, a jeszcze są takie, które wprowadziły zasadę „Park and Ride”. Jednak do tej pory wybudowane centra nie zachęcają kierowców do pozostawienia tam samochodu i przesiadki do komunikacji zbiorowej. Natomiast dzięki nim w Opolu powstało kilkaset nowych miejsc parkingowych.

W Opolu mamy aż pięć centrów przesiadkowych:

  1. Opole-Główne,
  2. Opole-Wschodnie,
  3. Opole-Zachodnie,
  4. Opole-Grotowice
  5. oraz powstające Opole-Południe.

Każde z tych centrów pełni inną funkcję, jako że powstały w różnych częściach miasta, dlatego przez kierowców są wykorzystywane w różnych celach. Krytycy budowy takich węzłów komunikacyjnych zwracają jednak uwagę, że nie zawsze centra pełnią funkcję, którą wskazywała by ich nazwa.

Mieszkańcy wybierają wygodę, dlatego po mieście jeżdżą samochodami

- Na Opolu-Zachodnim, które jest bezpłatne, parkują wyłącznie okoliczni mieszkańcy bloków, więc nie jest to centrum przesiadkowe, tylko zwyczajny parking. Podobnie będzie w przypadku Opole-Południe, które będzie miejscem parkowania dla osób chcących skorzystać z opolskiego zoo na wyspie Bolko – wskazuje radna Małgorzata Wilkos z Solidarnej Polski.

Trudno bowiem znaleźć pragmatyczne powody, które mogłyby skłonić np. mieszkańca podopolskich Komprachcic czy Dąbrowy, jadącego do pracy w centrum Opola, aby w porannym szczycie komunikacyjnym zostawił swój samochód na parkingu przy stacji Opole-Zachodnie, a następnie przeszedł na przystanek autobusowy lub wsiadł w kolej, odczekał od kilku do kilkunastu minut, kupił bilet i dojechał komunikacją zbiorową do centrum. Szczególnie, jeśli po drodze będzie chciał odwieźć swoje dzieci do szkoły.

Na Opolu-Wschodnim rzadko kiedy można zobaczyć odjeżdżającą "emzetkę"

Inna sytuacja jest przy centrum przesiadkowym Opole-Wschodnie, przy którym wybudowano parking na blisko 80 miejsc. Funkcjonuje on w systemie „Parkuj i Jedź”, czyli jest odpłatny i przeznaczony wyłącznie dla korzystających z komunikacji zbiorowej. Oznacza to, że jeden bilet uprawnia do pozostawienia tam swojego samochodu i przesiadki do autobusu MZK.

- Ani mieszkańcy Opola, ani przyjezdni, którzy w Opolu pracują, z takiego rozwiązania nie korzystają, ponieważ parking jest notorycznie pusty. Trudno im się dziwić, skoro aby przesiąść się do komunikacji miejskiej, potrzeba zachęty w postaci rozbudowanej siatki autobusów, które szybko i łatwo zawiozą nas do celu. A na Opolu-Wschodnim funkcjonują zaledwie trzy linie MZK – wskazuje radny Sławomir Batko z Solidarnej Polski.

Zamiast zostawić na obrzeżach, kierowcy wjeżdżają do ścisłego centrum

Radni Solidarnej Polski zgodnie uważają, że budowa centrum przesiadkowego Opole-Główne pozbawiona jest sensu, ponieważ ta inwestycja wręcz zachęca kierowców, aby do centrum przyjeżdżali samochodami, a nie zostawiali je na obrzeżach.

- Dlaczego miasto nie próbowało porozumieć się z PKP, aby połączyć bilet parkingowy z biletem na kolej? Wtedy centrum przy dworcu miałoby jakiś sens – mówią opozycyjni radni.

Opole to ani nie Nowy Jork, ani Londyn, tylko kompaktowe miasto

W odpowiedzi na krytykę opolski ratusz wskazuje, że radni żądają wprowadzenia w Opolu zasad komunikacji wręcz z Nowego Jorku lub Londynu, zapominając, że Opole to miasto kompaktowe, gdzie w wiele miejsc można dojść pieszo, dlatego ważne jest, żeby mieszkańcy oraz osoby przyjeżdżające mieli gdzie bezpiecznie zostawić samochód.

- Można też dostrzec pewną nieścisłość, jeśli chodzi o koszty utrzymania centrów przesiadkowych. Z jednej strony radni mówią, że są one wysokie, a z drugiej chcą, żeby nie pobierać opłat za korzystanie z nich – tłumaczy Daria Strąk z opolskiego ratusza.

Jednocześnie Daria Strąk wskazuje, że każde z centrów przesiadkowych pełni swoją rolę i specyfika jego działania zależy od jego lokalizacji.

- Trudno oczekiwać, żeby parking przed zoo działał na identycznych zasadach jak zadaszony dworzec PKS w centrum – podkreśla.

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze

Na koniec Daria Strąk zwraca uwagę, że gdyby inwestycje nie były nazwane centrami przesiadkowymi, to miasto nie pozyskałoby 200 milionów zł dotacji z UE na ich budowę, która pokryła 85 procent kosztów ich realizacji.

- Tymczasem w miejscu starego dworca, który był jedną z najbrzydszych części miasta, gdzie stały chińskie budy, powstało nowoczesne centrum przesiadkowe, z którego codziennie odjeżdżają setki autobusów i tysiące pasażerów. Budynek jest wielofunkcyjny, za chwilę będą w nim prowadzili swoją działalność usługową prywatni przedsiębiorcy – dodaje Daria Strąk. - Na dodatek na dachu powstał piękny zielony taras, co jest dziś najnowocześniejszym trendem architektonicznym.

Strefa Biznesu - Kiedy należy ci się odszkodowanie za opóźniony lot?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 37

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
22 lutego, 17:18, Gość:

Inżynier - zapomniałeś zakończyć dyskusję: "Nie pyskuj g...niarzu".

22 lutego, 18:48, inżynier:

No widzisz jakiś mądry. Jak masz dar jasnowidzenia zatrudnij się w urzędzie będziesz mówił tym co trzeba gdzie można wytargać TBSy.

22 lutego, 21:01, Gość:

Jako inżynier i Pan "wiem najlepiej" chyba nikt nie wejdzie w Twoje kompetencje.

22 lutego, 22:39, Metalchem:

Inżynier zagiął Ciebie bo trochę fantazja poniosła. ITS to prosty system i powinien działać w Opolu. Sprawdza się w większych miastach doskonale. Dlaczego nie działa u nas to już inny problem?

W niczym inżynier mnie nie zagiął, bo to był mój pierwszy post. Z buractwem nie ma co dyskutować i tyle, niech żyje w swoim przeświadczeniu. LOL

P
Przedsiębiorca na
Przepraszam ale na co można przesiąść się na Opolu Wschodnim. Na pociąg do Jelcza Laskowic? przecież to centrum jest porażką. W każdym normalnym dużym mieście działają MZki sparowane z kolejką PKP. I wtedy to ma sens. Wsiąść na Opolu Wschód i PKP dojechać bez korków do np. Chmielowic. Czy tak trudno to ogarnąć. Za co ci ludzie biorą pieniądze w miejskich spółkach?
M
Metalchem
22 lutego, 17:18, Gość:

Inżynier - zapomniałeś zakończyć dyskusję: "Nie pyskuj g...niarzu".

22 lutego, 18:48, inżynier:

No widzisz jakiś mądry. Jak masz dar jasnowidzenia zatrudnij się w urzędzie będziesz mówił tym co trzeba gdzie można wytargać TBSy.

22 lutego, 21:01, Gość:

Jako inżynier i Pan "wiem najlepiej" chyba nikt nie wejdzie w Twoje kompetencje.

Inżynier zagiął Ciebie bo trochę fantazja poniosła. ITS to prosty system i powinien działać w Opolu. Sprawdza się w większych miastach doskonale. Dlaczego nie działa u nas to już inny problem?

G
Gość
22 lutego, 17:18, Gość:

Inżynier - zapomniałeś zakończyć dyskusję: "Nie pyskuj g...niarzu".

22 lutego, 18:48, inżynier:

No widzisz jakiś mądry. Jak masz dar jasnowidzenia zatrudnij się w urzędzie będziesz mówił tym co trzeba gdzie można wytargać TBSy.

Jako inżynier i Pan "wiem najlepiej" chyba nikt nie wejdzie w Twoje kompetencje.

i
inżynier
22 lutego, 17:18, Gość:

Inżynier - zapomniałeś zakończyć dyskusję: "Nie pyskuj g...niarzu".

No widzisz jakiś mądry. Jak masz dar jasnowidzenia zatrudnij się w urzędzie będziesz mówił tym co trzeba gdzie można wytargać TBSy.

G
Gość
Inżynier - zapomniałeś zakończyć dyskusję: "Nie pyskuj g...niarzu".
Z
Zofian
Aby centrum przesiadkowe Opole Wschodnie funkcjonowało, to najpierw by musiał funkcjonować dworzec Opole Wschodnie. Na dzień dzisiejszy do tego dworca dojeżdżają aż trzy pary pociągów. Aby takie centrum miało sens powinno być tam minimum osiem par pociągów. Ale samorząd województwa jakoś ma to gdzieś.
G
Gość
22 lutego, 9:26, Darek:

Obecni włodarze Opola zasługują na krytykę w większości aspektów, w tym w szczególności za budowę stadionu, systemu zarządzania ruchem i ogólne zaniedbanie miasta. Natomiast bardzo na plus w mojej ocenie zasługuje uporządkowanie terenu wokół dworca PKP, który jest wizytówką miasta. Zgadzam się z Panią z UM Opole, że dotychczas te miejsce straszyło, a teraz jest ładne i nowoczesne. Parkingów tez nigdy nie jest za dużo, więc za te tzw. centra przesiadkowe tez bym się włodarzy miasta nie czepiał. Opole jest małym miastem i nie sprawdzą się tu żadne rozwiązania, typu parkuj i jedź. Takie rozwiązania sprawdzają się wielkich aglomeracjach, gdzie wsiada się do metra i w kilkanaście minut wychodzi w centrum miasta.

22 lutego, 11:40, Gość:

System zarządzania ruchem jest beznadziejny. Kompletny brak synchronizacji.

22 lutego, 12:49, Misiek:

ITS nie polega na synchronizacji i tzw. "zielonej fali", którą zapewne masz na myśli. Idea tego systemu polega na takim dobraniu czasów świateł oraz ich kolejności, aby zapewnić optymalny czasowo przejazd przez miasto dla samochodów we wszystkich kierunkach. Można krytykować kretyńskie pomysły typu buspasy na węźle Opole-Wschód (tunel estakada), ale dynamika rozwoju transportu wymaga, żeby odpowiednie rozwiązania projektować z odpowiednim wyprzedzeniem, nawet kosztem niepełnego ich wykorzystania.

22 lutego, 13:36, inżynier:

Głupoty Pan pisze i nie ma pojęcia o ruchu komunikacyjnym w mieście. Czytając Pańskie wywody można się o tym przekonać. Mniej internetu i google więcej praktyki.

22 lutego, 13:57, Misiek:

Zatem konkrety proszę - z którym moim stwierdzeniem nt. ITS Pan się nie zgadza. Jestem inżynierem i chętnie podejmę polemikę. Na początek proszę się zapoznać z podstawowymi rozwiązaniami w zakresie sterowania ruchem bez kontroli przepływu, potem możemy zgłębić podstawy z zakresu sterowników PLC, następnie proponuję nieco o transmisji danych, a na koniec analizę obrazu (mamy niemal na każdym skrzyżowaniu) i budowanie algorytmu opartego na uczeniu maszynowym (z elementami sieci neuronowych) - świadomie unikam sformułowań typu "sztuczna inteligencja" czy "przemysł 4.0", bo są one obecnie nadmiernie eksploatowane. To pozwoli na wyprowadzenie samonasuwającego się, oczywistego wręcz wniosku, dlaczego zniknęła zielona fala i czasomierze ze skrzyżowań.

22 lutego, 14:08, inżynier:

Dzieciaku unikasz sformułowań "przemysł 4.0" bo nie masz o nich pojęcia. Nikt tu z Tobą nie będzie się przekomarzał bo właśnie powyżej bzdury napisałeś skopiowane z Google.Tu nie chodzi o budowę sterowników tylko o to, że ten system nie działa, dlaczego? bo albo mamy wadliwe oprogramowanie, albo kiepscy informatycy wprowadzający dane i tworzący algorytmy, albo ten system nie działa w naszym mieście z wielu powodów.

22 lutego, 14:42, Misiek:

Tak myślałem, że się Pan przestraszy i nie pogadamy.

22 lutego, 14:57, inżynier:

Dzieciaku jednak nic nie wiesz. Chcesz prowadzić rozmowę przez forum. Wiesz, że to nie możliwe. A sterowniki PLC są wykorzystywane praktycznie w każdej automatyce przemysłowej. Więc tu szału nie ma. Pozdrawiam

22 lutego, 14:59, inżynier:

*niemożliwe

Tak rozmowa typu "dzieciaku" i wszystko jasne o piszącym. Szkoda komentować Pan wiesz najlepiej, a ja też pozostane dzieciakiem.

G
Gość
22 lutego, 12:30, Krzysiek:

W ubiegłym roku na obwodnicy Opola zginął młody chłopak z Tułowic dlatego, że auto w którym podróżował zderzyło się z innym samochodem, gdyby była normalna obwodnica z dwoma pasami i barierką to nie doszłoby do tragedii.

Tak, drzewa też zabijają kierowców. Co z bzdury.

i
inżynier
22 lutego, 9:26, Darek:

Obecni włodarze Opola zasługują na krytykę w większości aspektów, w tym w szczególności za budowę stadionu, systemu zarządzania ruchem i ogólne zaniedbanie miasta. Natomiast bardzo na plus w mojej ocenie zasługuje uporządkowanie terenu wokół dworca PKP, który jest wizytówką miasta. Zgadzam się z Panią z UM Opole, że dotychczas te miejsce straszyło, a teraz jest ładne i nowoczesne. Parkingów tez nigdy nie jest za dużo, więc za te tzw. centra przesiadkowe tez bym się włodarzy miasta nie czepiał. Opole jest małym miastem i nie sprawdzą się tu żadne rozwiązania, typu parkuj i jedź. Takie rozwiązania sprawdzają się wielkich aglomeracjach, gdzie wsiada się do metra i w kilkanaście minut wychodzi w centrum miasta.

22 lutego, 11:40, Gość:

System zarządzania ruchem jest beznadziejny. Kompletny brak synchronizacji.

22 lutego, 12:49, Misiek:

ITS nie polega na synchronizacji i tzw. "zielonej fali", którą zapewne masz na myśli. Idea tego systemu polega na takim dobraniu czasów świateł oraz ich kolejności, aby zapewnić optymalny czasowo przejazd przez miasto dla samochodów we wszystkich kierunkach. Można krytykować kretyńskie pomysły typu buspasy na węźle Opole-Wschód (tunel estakada), ale dynamika rozwoju transportu wymaga, żeby odpowiednie rozwiązania projektować z odpowiednim wyprzedzeniem, nawet kosztem niepełnego ich wykorzystania.

22 lutego, 13:36, inżynier:

Głupoty Pan pisze i nie ma pojęcia o ruchu komunikacyjnym w mieście. Czytając Pańskie wywody można się o tym przekonać. Mniej internetu i google więcej praktyki.

22 lutego, 13:57, Misiek:

Zatem konkrety proszę - z którym moim stwierdzeniem nt. ITS Pan się nie zgadza. Jestem inżynierem i chętnie podejmę polemikę. Na początek proszę się zapoznać z podstawowymi rozwiązaniami w zakresie sterowania ruchem bez kontroli przepływu, potem możemy zgłębić podstawy z zakresu sterowników PLC, następnie proponuję nieco o transmisji danych, a na koniec analizę obrazu (mamy niemal na każdym skrzyżowaniu) i budowanie algorytmu opartego na uczeniu maszynowym (z elementami sieci neuronowych) - świadomie unikam sformułowań typu "sztuczna inteligencja" czy "przemysł 4.0", bo są one obecnie nadmiernie eksploatowane. To pozwoli na wyprowadzenie samonasuwającego się, oczywistego wręcz wniosku, dlaczego zniknęła zielona fala i czasomierze ze skrzyżowań.

22 lutego, 14:08, inżynier:

Dzieciaku unikasz sformułowań "przemysł 4.0" bo nie masz o nich pojęcia. Nikt tu z Tobą nie będzie się przekomarzał bo właśnie powyżej bzdury napisałeś skopiowane z Google.Tu nie chodzi o budowę sterowników tylko o to, że ten system nie działa, dlaczego? bo albo mamy wadliwe oprogramowanie, albo kiepscy informatycy wprowadzający dane i tworzący algorytmy, albo ten system nie działa w naszym mieście z wielu powodów.

22 lutego, 14:42, Misiek:

Tak myślałem, że się Pan przestraszy i nie pogadamy.

22 lutego, 14:57, inżynier:

Dzieciaku jednak nic nie wiesz. Chcesz prowadzić rozmowę przez forum. Wiesz, że to nie możliwe. A sterowniki PLC są wykorzystywane praktycznie w każdej automatyce przemysłowej. Więc tu szału nie ma. Pozdrawiam

*niemożliwe

i
inżynier
22 lutego, 9:26, Darek:

Obecni włodarze Opola zasługują na krytykę w większości aspektów, w tym w szczególności za budowę stadionu, systemu zarządzania ruchem i ogólne zaniedbanie miasta. Natomiast bardzo na plus w mojej ocenie zasługuje uporządkowanie terenu wokół dworca PKP, który jest wizytówką miasta. Zgadzam się z Panią z UM Opole, że dotychczas te miejsce straszyło, a teraz jest ładne i nowoczesne. Parkingów tez nigdy nie jest za dużo, więc za te tzw. centra przesiadkowe tez bym się włodarzy miasta nie czepiał. Opole jest małym miastem i nie sprawdzą się tu żadne rozwiązania, typu parkuj i jedź. Takie rozwiązania sprawdzają się wielkich aglomeracjach, gdzie wsiada się do metra i w kilkanaście minut wychodzi w centrum miasta.

22 lutego, 11:40, Gość:

System zarządzania ruchem jest beznadziejny. Kompletny brak synchronizacji.

22 lutego, 12:49, Misiek:

ITS nie polega na synchronizacji i tzw. "zielonej fali", którą zapewne masz na myśli. Idea tego systemu polega na takim dobraniu czasów świateł oraz ich kolejności, aby zapewnić optymalny czasowo przejazd przez miasto dla samochodów we wszystkich kierunkach. Można krytykować kretyńskie pomysły typu buspasy na węźle Opole-Wschód (tunel estakada), ale dynamika rozwoju transportu wymaga, żeby odpowiednie rozwiązania projektować z odpowiednim wyprzedzeniem, nawet kosztem niepełnego ich wykorzystania.

22 lutego, 13:36, inżynier:

Głupoty Pan pisze i nie ma pojęcia o ruchu komunikacyjnym w mieście. Czytając Pańskie wywody można się o tym przekonać. Mniej internetu i google więcej praktyki.

22 lutego, 13:57, Misiek:

Zatem konkrety proszę - z którym moim stwierdzeniem nt. ITS Pan się nie zgadza. Jestem inżynierem i chętnie podejmę polemikę. Na początek proszę się zapoznać z podstawowymi rozwiązaniami w zakresie sterowania ruchem bez kontroli przepływu, potem możemy zgłębić podstawy z zakresu sterowników PLC, następnie proponuję nieco o transmisji danych, a na koniec analizę obrazu (mamy niemal na każdym skrzyżowaniu) i budowanie algorytmu opartego na uczeniu maszynowym (z elementami sieci neuronowych) - świadomie unikam sformułowań typu "sztuczna inteligencja" czy "przemysł 4.0", bo są one obecnie nadmiernie eksploatowane. To pozwoli na wyprowadzenie samonasuwającego się, oczywistego wręcz wniosku, dlaczego zniknęła zielona fala i czasomierze ze skrzyżowań.

22 lutego, 14:08, inżynier:

Dzieciaku unikasz sformułowań "przemysł 4.0" bo nie masz o nich pojęcia. Nikt tu z Tobą nie będzie się przekomarzał bo właśnie powyżej bzdury napisałeś skopiowane z Google.Tu nie chodzi o budowę sterowników tylko o to, że ten system nie działa, dlaczego? bo albo mamy wadliwe oprogramowanie, albo kiepscy informatycy wprowadzający dane i tworzący algorytmy, albo ten system nie działa w naszym mieście z wielu powodów.

22 lutego, 14:42, Misiek:

Tak myślałem, że się Pan przestraszy i nie pogadamy.

Dzieciaku jednak nic nie wiesz. Chcesz prowadzić rozmowę przez forum. Wiesz, że to nie możliwe. A sterowniki PLC są wykorzystywane praktycznie w każdej automatyce przemysłowej. Więc tu szału nie ma. Pozdrawiam

M
Misiek
22 lutego, 9:26, Darek:

Obecni włodarze Opola zasługują na krytykę w większości aspektów, w tym w szczególności za budowę stadionu, systemu zarządzania ruchem i ogólne zaniedbanie miasta. Natomiast bardzo na plus w mojej ocenie zasługuje uporządkowanie terenu wokół dworca PKP, który jest wizytówką miasta. Zgadzam się z Panią z UM Opole, że dotychczas te miejsce straszyło, a teraz jest ładne i nowoczesne. Parkingów tez nigdy nie jest za dużo, więc za te tzw. centra przesiadkowe tez bym się włodarzy miasta nie czepiał. Opole jest małym miastem i nie sprawdzą się tu żadne rozwiązania, typu parkuj i jedź. Takie rozwiązania sprawdzają się wielkich aglomeracjach, gdzie wsiada się do metra i w kilkanaście minut wychodzi w centrum miasta.

22 lutego, 11:40, Gość:

System zarządzania ruchem jest beznadziejny. Kompletny brak synchronizacji.

22 lutego, 12:49, Misiek:

ITS nie polega na synchronizacji i tzw. "zielonej fali", którą zapewne masz na myśli. Idea tego systemu polega na takim dobraniu czasów świateł oraz ich kolejności, aby zapewnić optymalny czasowo przejazd przez miasto dla samochodów we wszystkich kierunkach. Można krytykować kretyńskie pomysły typu buspasy na węźle Opole-Wschód (tunel estakada), ale dynamika rozwoju transportu wymaga, żeby odpowiednie rozwiązania projektować z odpowiednim wyprzedzeniem, nawet kosztem niepełnego ich wykorzystania.

22 lutego, 13:36, inżynier:

Głupoty Pan pisze i nie ma pojęcia o ruchu komunikacyjnym w mieście. Czytając Pańskie wywody można się o tym przekonać. Mniej internetu i google więcej praktyki.

22 lutego, 13:57, Misiek:

Zatem konkrety proszę - z którym moim stwierdzeniem nt. ITS Pan się nie zgadza. Jestem inżynierem i chętnie podejmę polemikę. Na początek proszę się zapoznać z podstawowymi rozwiązaniami w zakresie sterowania ruchem bez kontroli przepływu, potem możemy zgłębić podstawy z zakresu sterowników PLC, następnie proponuję nieco o transmisji danych, a na koniec analizę obrazu (mamy niemal na każdym skrzyżowaniu) i budowanie algorytmu opartego na uczeniu maszynowym (z elementami sieci neuronowych) - świadomie unikam sformułowań typu "sztuczna inteligencja" czy "przemysł 4.0", bo są one obecnie nadmiernie eksploatowane. To pozwoli na wyprowadzenie samonasuwającego się, oczywistego wręcz wniosku, dlaczego zniknęła zielona fala i czasomierze ze skrzyżowań.

22 lutego, 14:08, inżynier:

Dzieciaku unikasz sformułowań "przemysł 4.0" bo nie masz o nich pojęcia. Nikt tu z Tobą nie będzie się przekomarzał bo właśnie powyżej bzdury napisałeś skopiowane z Google.Tu nie chodzi o budowę sterowników tylko o to, że ten system nie działa, dlaczego? bo albo mamy wadliwe oprogramowanie, albo kiepscy informatycy wprowadzający dane i tworzący algorytmy, albo ten system nie działa w naszym mieście z wielu powodów.

Tak myślałem, że się Pan przestraszy i nie pogadamy.

i
inżynier
22 lutego, 9:26, Darek:

Obecni włodarze Opola zasługują na krytykę w większości aspektów, w tym w szczególności za budowę stadionu, systemu zarządzania ruchem i ogólne zaniedbanie miasta. Natomiast bardzo na plus w mojej ocenie zasługuje uporządkowanie terenu wokół dworca PKP, który jest wizytówką miasta. Zgadzam się z Panią z UM Opole, że dotychczas te miejsce straszyło, a teraz jest ładne i nowoczesne. Parkingów tez nigdy nie jest za dużo, więc za te tzw. centra przesiadkowe tez bym się włodarzy miasta nie czepiał. Opole jest małym miastem i nie sprawdzą się tu żadne rozwiązania, typu parkuj i jedź. Takie rozwiązania sprawdzają się wielkich aglomeracjach, gdzie wsiada się do metra i w kilkanaście minut wychodzi w centrum miasta.

22 lutego, 11:40, Gość:

System zarządzania ruchem jest beznadziejny. Kompletny brak synchronizacji.

22 lutego, 12:49, Misiek:

ITS nie polega na synchronizacji i tzw. "zielonej fali", którą zapewne masz na myśli. Idea tego systemu polega na takim dobraniu czasów świateł oraz ich kolejności, aby zapewnić optymalny czasowo przejazd przez miasto dla samochodów we wszystkich kierunkach. Można krytykować kretyńskie pomysły typu buspasy na węźle Opole-Wschód (tunel estakada), ale dynamika rozwoju transportu wymaga, żeby odpowiednie rozwiązania projektować z odpowiednim wyprzedzeniem, nawet kosztem niepełnego ich wykorzystania.

22 lutego, 13:36, inżynier:

Głupoty Pan pisze i nie ma pojęcia o ruchu komunikacyjnym w mieście. Czytając Pańskie wywody można się o tym przekonać. Mniej internetu i google więcej praktyki.

22 lutego, 13:57, Misiek:

Zatem konkrety proszę - z którym moim stwierdzeniem nt. ITS Pan się nie zgadza. Jestem inżynierem i chętnie podejmę polemikę. Na początek proszę się zapoznać z podstawowymi rozwiązaniami w zakresie sterowania ruchem bez kontroli przepływu, potem możemy zgłębić podstawy z zakresu sterowników PLC, następnie proponuję nieco o transmisji danych, a na koniec analizę obrazu (mamy niemal na każdym skrzyżowaniu) i budowanie algorytmu opartego na uczeniu maszynowym (z elementami sieci neuronowych) - świadomie unikam sformułowań typu "sztuczna inteligencja" czy "przemysł 4.0", bo są one obecnie nadmiernie eksploatowane. To pozwoli na wyprowadzenie samonasuwającego się, oczywistego wręcz wniosku, dlaczego zniknęła zielona fala i czasomierze ze skrzyżowań.

Dzieciaku unikasz sformułowań "przemysł 4.0" bo nie masz o nich pojęcia. Nikt tu z Tobą nie będzie się przekomarzał bo właśnie powyżej bzdury napisałeś skopiowane z Google.Tu nie chodzi o budowę sterowników tylko o to, że ten system nie działa, dlaczego? bo albo mamy wadliwe oprogramowanie, albo kiepscy informatycy wprowadzający dane i tworzący algorytmy, albo ten system nie działa w naszym mieście z wielu powodów.

M
Misiek
22 lutego, 9:26, Darek:

Obecni włodarze Opola zasługują na krytykę w większości aspektów, w tym w szczególności za budowę stadionu, systemu zarządzania ruchem i ogólne zaniedbanie miasta. Natomiast bardzo na plus w mojej ocenie zasługuje uporządkowanie terenu wokół dworca PKP, który jest wizytówką miasta. Zgadzam się z Panią z UM Opole, że dotychczas te miejsce straszyło, a teraz jest ładne i nowoczesne. Parkingów tez nigdy nie jest za dużo, więc za te tzw. centra przesiadkowe tez bym się włodarzy miasta nie czepiał. Opole jest małym miastem i nie sprawdzą się tu żadne rozwiązania, typu parkuj i jedź. Takie rozwiązania sprawdzają się wielkich aglomeracjach, gdzie wsiada się do metra i w kilkanaście minut wychodzi w centrum miasta.

22 lutego, 11:40, Gość:

System zarządzania ruchem jest beznadziejny. Kompletny brak synchronizacji.

22 lutego, 12:49, Misiek:

ITS nie polega na synchronizacji i tzw. "zielonej fali", którą zapewne masz na myśli. Idea tego systemu polega na takim dobraniu czasów świateł oraz ich kolejności, aby zapewnić optymalny czasowo przejazd przez miasto dla samochodów we wszystkich kierunkach. Można krytykować kretyńskie pomysły typu buspasy na węźle Opole-Wschód (tunel estakada), ale dynamika rozwoju transportu wymaga, żeby odpowiednie rozwiązania projektować z odpowiednim wyprzedzeniem, nawet kosztem niepełnego ich wykorzystania.

22 lutego, 13:36, inżynier:

Głupoty Pan pisze i nie ma pojęcia o ruchu komunikacyjnym w mieście. Czytając Pańskie wywody można się o tym przekonać. Mniej internetu i google więcej praktyki.

Zatem konkrety proszę - z którym moim stwierdzeniem nt. ITS Pan się nie zgadza. Jestem inżynierem i chętnie podejmę polemikę. Na początek proszę się zapoznać z podstawowymi rozwiązaniami w zakresie sterowania ruchem bez kontroli przepływu, potem możemy zgłębić podstawy z zakresu sterowników PLC, następnie proponuję nieco o transmisji danych, a na koniec analizę obrazu (mamy niemal na każdym skrzyżowaniu) i budowanie algorytmu opartego na uczeniu maszynowym (z elementami sieci neuronowych) - świadomie unikam sformułowań typu "sztuczna inteligencja" czy "przemysł 4.0", bo są one obecnie nadmiernie eksploatowane. To pozwoli na wyprowadzenie samonasuwającego się, oczywistego wręcz wniosku, dlaczego zniknęła zielona fala i czasomierze ze skrzyżowań.

M
Misiek
22 lutego, 10:24, Misiek:

Słabo się robi od tego narzekania polityków ZP i redaktorów orlenowego biuletynu. Można (i należy) krytykować każdą władzę, o ile jest to krytyka uzasadniona i konstruktywna. Tymczasem mamy zwykły pokaz malkontenctwa w najprymitywniejszym wydaniu.

22 lutego, 11:12, Młody:

A Ty jesteś przykładem totalnej głupoty. Krytyka jest elementem demokracji. Nie znasz się to nie pisz. Widać, że nie masz pojęcia o zarządzaniu miastem. Facet przestań zmieniać nicki bo każdy wie, że to Ty. Tylko idiota może chwalić ostatnie poczynienia ratuszowego cyrku.

22 lutego, 11:38, Misiek:

Elementem demokracji są również wolne, niezależne, pluralistyczne media publiczne. Orlenowy biuletynik niestety nie spełnia żadnego z powyższych, dlatego będę konsekwentnie punktował wszelkie manipulacje tutaj zawarte. Podtrzymuję - artykulik jest zwykłym popisem malkontenctwa i nie ma nic wspólnego z rzetelnym przekazywaniem informacji. A wycieczki osobiste sobie daruj, to świadczy jedynie o Twojej niskiej kulturze osobistej.

22 lutego, 12:02, Marta:

Mądralo a co w tym artykule jest nieprawdziwe? A widziałeś całkiem obiektywne media? Za przykład podam gadzinówkę Czas na Opole. Tego nie da się czytać. Jesteś zakompleksionym człowiekiem, który uważa, że ma monopol na prawdę. Każdego pouczasz a sam nie masz za grosz kultury. Nie wstyd ci samemu sobie odpisywać na komentarze. Emocjonalny dzieciak i tyle.

Dziękuję za Twoją wnikliwą analizę psychologiczną. Zwłaszcza doceniam takie fachowe sformułowania, jak "mądrala", "gadzinówka", "emocjonalny dzieciak" czy "zakompleksiony dzieciak".

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie