Centrum Edukacyjne przy Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. Jego utworzenie kosztowało ponad 300 tysięcy złotych

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Przy siedzibie opolskich strażaków na ulicy Głogowskiej w Opolu powstało profesjonalne Centrum Edukacji.
Przy siedzibie opolskich strażaków na ulicy Głogowskiej w Opolu powstało profesjonalne Centrum Edukacji. Sławomir Draguła
Na multimedialnych stanowiskach strażacy pokażą, jak żyć bezpiecznie.

- To właśnie tutaj dzieci, ale i dorośli będą mogli uczyć się, jak żyć bezpiecznie- mówi bryg. Adam Janiuk, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Opolu.

Przy siedzibie opolskich strażaków na ulicy Głogowskiej w Opolu powstało profesjonalne Centrum Edukacji. Są w nim m.in. stanowiska, na których najmłodsi uczyć się będą, w jaki sposób powiadamiać służby ratownicze oraz fantomy i defibrylator do pierwszej pomocy.

W kolejnych pomieszczeniach każdy będzie mógł się dowiedzieć o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest tam m.in. makieta z odcinkiem autostrady i symulacją wypadku.

- Pokazujemy na niej, jak kierowcy powinni tworzyć tzw. korytarz życia, czyli stojąc w korku, ci na prawym pasie autostrady zjeżdżają w prawo, jak najbliżej pobocza, a ci z lewego pasa zatrzymują się jak najbliżej barier oddzielających jezdnie, środek zostawiamy dla wozów ratowniczych - instruuje bryg. Janiuk. - Mamy też prawdziwy sygnalizator świetlny i nauczymy dzieci, jak przechodzić przez jezdnię.

W centrum dowiemy się także jak zachowywać się podczas wichur, gdy np. na ziemi leżą przewody energetyczne, urządzono tam kącik pokazujący, jak należy zachowywać się w lesie i jak szybko las się pali, kiedy nieostrożni turyści zaprószą ogień.

Przy Głogowskiej zaaranżowano również specjalne pomieszczenie pokazujące zagrożenia związane z pożarami: od zostawionego na desce włączonego żelazka, niesprawnych piecyków elektrycznych itp. Strażacy wyjaśnią też co to jest czad, skąd się bierze i jak się przed niem zabezpieczyć.

- Mamy też specjalne pomieszczenie, które pokazuje jak wygląda mieszkanie po pożarze, są w nim spalone meble, sprzęty domowe, ubrania, to na prawdę robi wrażenie - mówi Adam Janiuk. - Całość jest multimedialna i jestem pewien, że bardzo ciekawa.

Całość kosztowało ponad 300 tys. zł. Pieniądze pochodziły między innymi z miasta Opola, opolskiego starostwa, rządowego programu "Bezpieczeństwo plus", Opolskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu, Wojewódzkiego Cechu Gospodarzy, Tauronu Dystrybucji, Wodociągów i Kanalizacji w Opolu, opolskiego WOPR-u. W sumie w tworzeniu centrum brały udział 34 podmioty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska