Centrum przesiadkowe w Oleśnie już gotowe. Nie będzie kary za samowolę

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Centrum przesiadkowe w Oleśnie
Centrum przesiadkowe w Oleśnie fot. Mirosław Dragon
Centrum w Oleśnie zastąpi stary dworzec PKS, który został sprzedany. Podczas budowy doszło do samowoli, ale wojewoda opolski po odwołaniu burmistrza Olesna umorzył wysoką karę.

Centrum przesiadkowe w Oleśnie jest już praktycznie gotowe. Trwają odbiory, po ich zakończeniu obiekt z przystankami dla autobusów oraz z parkingami dla samochodów i rowerów zostanie otwarty.

- Prace są już zakończone, na miejscu urządzona zostanie jeszcze wypożyczalnia rowerów oraz elektroniczne centrum informacji o wszystkich połączeniach autobusowych - zapowiada burmistrz Sylwester Lewicki.

Centrum przesiadkowe powstało dzięki 85-procentowej dotacji z Unii Europejskiej. Cała inwestycja kosztowała 2 miliony złotych.

W centrum przesiadkowym są zatoczki z dwoma stanowiskami dla autobusów. Między nimi jest zadaszony przystanek i ławki dla podróżnych.

Parkingi samochodowe są po obu stronach dworca PKP, jest także parking dla rowerzystów. Przy czym mniejszy parking obok przystanku jest typu Kiss & Ride, czyli służyć będzie tylko do przywożenia i odebrania podróżnych. Można będzie się na nim zatrzymać maksymalnie na kwadrans.

Drugi, większy parking za dworcem kolejowym będzie typu Park & Drive. Tutaj będzie można zostawić samochód, ruszając w dalszą drogę autobusem lub pociągiem.

Oleskie centrum przesiadkowe zastąpi stary dworzec autobusowy, który został sprzedany prywatnym inwestorom po bankructwie PKS-u Lubliniec.

Centrum zlokalizowane jest tuż obok dworca PKP, co stało się powodem dużego poślizgu inwestycji (miała być gotowa w połowie 2019 roku) i problemów.

Nadzór budowlany wykrył, że doszło do samowoli budowlanej. Gmina częściowo wykonała inwestycję nie na własnej ziemi, ale na terenie kolejowym i w pasie drogowym bez uzgodnień i pozwolenia budowlanego.

Nadzór budowlany nałożył opłatę legalizacyjną w wysokości 325 tysięcy zł kary!

- Jest to opłata legalizacyjna z tytułu wybudowania muru oporowego o długości 42 metrów oraz wykonania parkingu o wielkości przekraczającej 10 miejsc postojowych - wyjaśniała Katarzyna Kubicz, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego w Opolu.

Burmistrz Olesna zaskarżył decyzję do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Ponadto złożył wniosek do wojewody opolskiego Adriana Czubaka o umorzenie, odroczenie lub rozłożenie na raty opłaty legalizacyjnej. Ten wniosek okazał się kluczowy.

- Wojewoda umorzył tę opłatę - informuje burmistrz Sylwester Lewicki.

Zobacz, gdzie są parkingi w Oleśnie, które są darmowe, a za które trzeba płacić

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska