Do czwartku nie było wiadomo, kto wybuduje centrum treningowe przy ulicy Północnej. Gdy pod koniec czerwca miejska komisja przetargowa otwarła dwie oferty na budowę obiektu, okazało się, że nie spełniają one wymagań formalnych.
Urząd zdecydował więc o unieważnieniu postępowania. Argumentował, że jedna z ofert była zbyt droga (firma Master chciała 17,3 mln, a ratusz miał ledwie 16,5 mln zł), z kolei w drugiej zaproponowano niewłaściwy kolor sztucznej trawy.
Szkopuł w tym, że firma Heberger - autor oferty - chciała za wykonanie boisk tylko 14,8 mln zł. Decyzja urzędu wywołała kontrowersje i pytania o uczciwość przetargu, jakie publicznie stawiali radni. Odwołanie złożyła też krapkowicka firma. I jej protest odniósł skutek.
- Zgodnie z prawem firma mogła uzupełnić ofertę - przyznaje Arkadiusz Karbowiak, zastępca prezydenta ds. inwestycji. - Zrobiła to i wczoraj zdecydowaliśmy, że to Heberger jest zwycięzcą przetargu. Nie chodziło tylko o trawę, w ofercie były też inne braki. To nie zmienia jednak faktu, że komisja popełniła błąd. Powinna poprosić dokumenty - puentuje Karbowiak.
O tym, jak będzie wyglądać centrum i kiedy będzie gotowe - czytaj w piątek w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?