Ceny eksplodowały - to może być pułapka dla budujących dom

Materiał informacyjny STRUXI Sp. z o.o.

Osoby, które zaczęły budować dom z kosztorysem sprzed pandemii mogą być niemile zaskoczone wysokimi kosztami. W niektórych przypadkach kredyt może nie wystarczyć na dokończenie inwestycji.

Własny dom miał być, dla 52-letniego pana Wojtka i jego żony, spełnieniem życiowych marzeń. Oboje wzięli kredyt, kupili działkę, a po zaprojektowaniu budynku, ruszyli z jego budową.

Szybko okazało się, że szalejące ceny na rynku budowlanym „pożarły” pieniądze z kredytu.

W efekcie dom stoi niedokończony, a małżeństwo choć nie może w nim mieszkać, musi spłacać kredyt.

- Ceny materiałów budowlanych są bardzo rozchwiane - zauważa Tomasz Suchan, prezes firmy Struxi Developer. - Ale dodatkowym problemem jest ich dostępność. Obecnie osoby budujące dom mają problemy z zakupem podstawowych materiałów: stali, drewna, czy też styropianu.

Jak dodaje Tomasz Suchan, pod tym względem deweloperzy, którzy współpracują bezpośrednio z producentami materiałów budowlanych, mają większe możliwości pozyskiwania takich towarów.

Więcej o pułapkach czekających na inwestorów, w materiale wideo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska