Chcą dłuższych godzin otwarcia przychodni

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Jeśli lekarz uzna to za konieczne, zastrzyk musi wykonać w domu pielęgniarka środowiskowa.
Jeśli lekarz uzna to za konieczne, zastrzyk musi wykonać w domu pielęgniarka środowiskowa. www.sxc.hu
Mieszkańcy z Mokrej chcą, żeby szpital w Białej wykonywał zabiegi pielęgniarskie po godzinie 18.00 oraz w dni wolne.

Który chory ma siły, żeby czasem nawet dwa razy dziennie jechać tyle kilometrów do Prudnika na zastrzyk! - denerwuje się Aniela Biskup z Mokrej w gminie Biała.

Mieszkańcy wsi korzystają z przychodni w sąsiednim Łączniku. Tu także przyjmuje ich pielęgniarka. Po godzinie 18 albo w dni wolne od pracy przychodnia jest nieczynna i wtedy do lekarza z nagłych zachorowaniem albo na zastrzyk trzeba jechać aż do przychodni Optima, w odległym o 20 km Prudniku. Tylko ona bowiem podpisała z NFZ-tem kontrakt na tzw. nocną opiekę medyczną.

- W maju mąż zachorował na grypę - opowiada Aniela Biskup - Prosiliśmy o zastrzyk pielęgniarkę środowiskową, a potem pielęgniarki w szpitalu w Białej. Wszędzie odsyłano nas do Optimy. W najgorszej sytuacji są ludzie starsi i rodzice małych dzieci, którzy nie mają swojego samochodu. Dobrze, że choć na sąsiadów można jeszcze liczyć.
Sołtys Mokrej Karol Biskup na ostatniej sesji poprosił władze gminy, żeby interweniowały w tej sprawie i pomogły uruchomić w Białej dyżur pielęgniarski.

- Nie mamy możliwości technicznych, żeby naszą przychodnię otworzyć dodatkowo w soboty i niedziele - mówi dr Helena Kędzierska, szef niepublicznego ZOZ-u Zdrowie w Białej. - Brakuje nam pielęgniarek i lekarzy, a niektóre zabiegi muszą być wykonywane w obecności lekarza.

Wniosek z urzędu gminy trafił natomiast do dyrektora bialskiego szpitala dr. Zdzisława Juszczyka. W szpitalu i tak stale dyżuruje pełny personel medyczny.

- Decyzja w tej sprawie leży w rękach Optimy, bo to oni mają kontrakt na świadczenie tego rodzaju usług medycznych - mówi dr. Juszczyk - Możemy podpisać z Optimą osobny kontrakt i robić takie zabiegi. Czekamy na ewentualne propozycje od Optimy. Z pewnością będziemy się starali pomóc mieszkańcom.

Opinia

Dr Janina Okrągły, dyrektor ds. medycznych NZOZ Optima:
- Do nas także docierają informacje, że dla pacjentów z bardziej odległych miejscowości powiatu dojazd na zastrzyk do Prudnika jest pewnym problemem.

Nowy rok jest dobrym okresem na wprowadzenie ewentualnych zmian. Możemy rozmawiać o sprawach organizacyjnych, ale wszystko zależy od tego, czy np. przychodnia w Białej chce wykonywać takie zabiegi w porze nocnej. Proszę też pamiętać, że jeśli lekarz uzna to za konieczne, zastrzyk musi wykonać w domu pielęgniarka środowiskowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska