Chcą nazwać wieś Chawaje. To nie Prima Aprilis!

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Mieszkańcy Kolonii Świercze przed tablicą z dziwaczną nazwą
Mieszkańcy Kolonii Świercze przed tablicą z dziwaczną nazwą Mirosław Dragon
Grupa mieszkańców Kolonii Świercze chce rozreklamować turystycznie swoją wioskę, dlatego chce jej nadać atrakcyjną nazwę.
Nawet jeśli to pomysł na serio, to zostaną "Chawaje"?
Nawet jeśli to pomysł na serio, to zostaną "Chawaje"? Mirosław Dragon

Nawet jeśli to pomysł na serio, to zostaną Chawaje?
(fot. Mirosław Dragon)

Radna Świercza Marta Wróbel nie wie, co o tej sprawie myśleć.

- To musi być żart primaaprilisowy, od rana ludzie do mnie dzwonią i pytają mnie, czy to ja wymyśliłam - mówi Marta Wróbel.

Wnioskodawcy zapewniają jednak, że to żaden żart. Wniosek u sołtys Adelajdy Sklorz złożyli zresztą już wczoraj.

- Podpisany wniosek zawieźliśmy wczoraj o godz. 16.00, żeby nikt nie powiedział, że to prima aprilis - mówią wnioskodawcy, którzy o inicjatywie poinformowali telefonicznie redakcję nto. - Proszę przyjechać, postawiliśmy nawet tablicę z nową nazwą.

Skąd pomysł na skopiowanie nazwy rajskiej wyspy, położonej na Pacyfiku?

- Żeby zareklamować naszą wioskę, która powoli staje się zielonym przedmieściem Olesna - tłumaczą wnioskodawcy. - Gmina wyasfaltowała w ubiegłym roku drogę biegnącą przez naszą wieś, swoje domy budują u nas ordynator oddziału ratownictwa w Oleśnie, właściciel przychodni lekarskiej, szef promocji w starostwie powiatowym, a trochę dalej również wiceburmistrz. Atrakcyjną nazwą chcemy zachęcić kolejne osoby do osiedlania się u nas.

U wjazdu do wioski rzeczywiście stoi tablica... "Chawaje".

Kiedy robiliśmy przy tablicy zdjęcie, zatrzymał się kierowca czarnej skody fabii.
- Chyba o jedną literkę za dużo macie w tej nazwie - rzucił z uśmiechem.

Mieszkańcy Kolonii Świercze są trochę źli, bo skoro ludzie zbierali podpisy pod wnioskiem, powinni przyjść do każdego domu.

- Nic nie wiedzieliśmy, dopiero dzisiaj rano patrzymy, a tu zajeżdża bus z zarządu dróg i wkopują tę tablicę - mówi Lucyna Huć.

- Jeśli to prima aprilis, to czemu jeździło auto z zarządu dróg i czemu jest to prawdziwa tablica, jak w innych miejscowościach: zielona, z dobrej blachy, z naklejonym atestem z tyłu - zastanawia się Konrad Huć.

- To Kolonia Świercze będzie się teraz nazywać Hawaje? - pyta zaskoczona Otylia Lerche. - Co za idiota to wymyślił?!

- Niech się nazywa jak chce, ale żebyśmy nie musieli wymieniać dowodów osobistych i innych dokumentów, chyba że urzędy wymienią je na swój koszt - dodaje Konrad Huć.

- Koło nas sprzedane będą dwie kolejne działki, jeśli ta nazwa ma przyciągać, to niech będzie - uważa Józef Lerche. - Tylko jak tu mają być Hawaje, to powinno się zrobić jakiś zalew.

Tylko czy Hawaje są na serio, czy to żart primaaprilisowy?

- Trzeba poczekać do jutra, jak w sobotę ktoś wykopie te tablice, to będzie znaczyło, że to tylko prima aprilis - mówi Konrad Huć - Tylko komu by się chciało wydawać kilkaset złotych na tablice dla żartu?

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska