Chcemy więcej integracji!

Redakcja
Edmund Borzemski jest nie tylko poetą. Ukończył studia i pracował jako nauczyciel. - Udowodnił, że niepełnosprawny jak się uprze, może normalnie żyć. Szkoda tylko, że by to wszystko osiągnąć trzeba wyważać drzwi i bić głową w niejeden mur - mówi pani Stanisława, jego mama (pierwsza od lewej).
Edmund Borzemski jest nie tylko poetą. Ukończył studia i pracował jako nauczyciel. - Udowodnił, że niepełnosprawny jak się uprze, może normalnie żyć. Szkoda tylko, że by to wszystko osiągnąć trzeba wyważać drzwi i bić głową w niejeden mur - mówi pani Stanisława, jego mama (pierwsza od lewej). Kla
Setki niepełnosprawnych, ich opiekunów i tysiące nysan świętowało wspólnie podczas 12. już edycji akcji "Inne Światy", czyli dorocznej imprezy integracyjnej, organizowanej w ramach Dni Herbowych w powiecie nyskim.

Każda impreza organizowana z myślą o integracji, łączeniu ludzi, jest pożądana i potrzebna. Tylko po co ta nazwa "Inne Światy"?

Przecież jesteśmy tacy sami i tylko niektórzy z nas są może mniej sprawni. Ale wciąż pozostajemy ludźmi i żyjemy na tym samym świecie! - przekonuje poruszający się na wózku Edmund Borzemski, działacz w Niemodlińskim Towarzystwie Regionalnym i poeta, który podczas niedzielnego spotkania w Nysie promował swój najnowszy tomik poezji.

Poezja to jednak nie jedyna muza, która zdominowała niedzielną integrację na nyskim rynku. "Inne Światy" tradycyjnie już są areną dla niepełnosprawnych, którzy chcą pochwalić się swoją twórczością z różnych dziedzin. A z reguły każdy chce.

- Do występów na scenie garną się wszyscy nasi podopieczni, bez względu na stopień niepełnosprawności, dolegliwości i choroby.

To dla nich wielki dzień, wielkie przeżycie, ogromne emocje i radość - uśmiecha się Joanna Hulajko-Pohl, terapeutka ceramiki w Środowiskowym Domu Samopomocy w Nysie, który rokrocznie włącza się w imprezę nie tylko występami artystycznymi na scenie, ale również prezentuje twórczość rękodzielniczą swoich wychowanków na specjalnym stoisku.
Podobnie zresztą jak i inne organizacje, zrzeszające niepełnosprawnych, Warsztaty Terapii Zajęciowej, Dom Pomocy Społecznej czy przedszkola i szkoły integracyjne. Każdy pokazuje swoje dzieła i to, co potrafi najlepiej. - W taki dzień oni czują się ważni, dostrzeżeni i potrzebni. A my cieszymy się razem z nimi i - jak by na to nie patrzyć - też czujemy się potrzebni - zapewnia Joanna Chludzińska, terapeutka.

By docenić właśnie ludzi i instytucje pracujące oraz udzielające się na rzecz niepełnosprawnych, ci ostatni co roku przyznają statuetki "Przyjazny niepełnosprawnym". Swoje kandydatury mogą zgłaszać pojedyncze osoby, organizacje i stowarzyszenia.

W tym roku w kategorii wolontariat i praca społeczna nagroda trafiła do Danuty Bajorek, skarbnika Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów, a także działaczki w nyskiej radzie seniorów.

- Najbardziej przyjaznym przedstawicielem władzy lokalnej okrzyknięto panią Joannę Wiech, kierowniczkę Dziennego Domu Pobytu w Nysie, a obiektem bez barier na piątkę z plusem - sklep Eurojedynka przy ulicy Grodkowskiej - dodaje Irena Kłakowicz, szefowa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, które jest organizatorem "Innych Światów".

W kategorii najlepszy sponsor tytuł "Przyjazny niepełnosprawnym" trafił natomiast do Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie.

- Te wyróżnienia są bardzo wymierne, bo przyznają je sami zainteresowani. A laureatów z pewnością napawają dumą i mobilizują do jeszcze lepszej współpracy - uważa dyr. Kłakowicz i ocenia, że z każdym rokiem działania na rzecz niepełnosprawnych stają się coraz pełniejsze, chociaż nie zawsze na wszystko wystarcza pieniędzy. - W tym roku jednak nie jest źle.

Dostaliśmy przeszło 2 miliony na turnusy rehabilitacyjne, wsparcie w zakupie sprzętu, organizację imprez i usuwanie barier - wylicza. - Mimo wszystko trzeba się liczyć z tym, że beneficjentów mamy sporo, bo blisko dwadzieścia tysięcy osób w całym powiecie, a rocznie wydajemy około półtora tysiąca i więcej orzeczeń o stopniu niepełnosprawności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska