Chleb Tadek z niemodlińskiej piekarni trafił nawet na stoły w Brukseli

Krzysztof Świderski
Chleb Tadek z niemodlińskiej piekarni trafił nawet na stoły w BrukseliPrzepis na „Tadka” dostałem od kolegi, który piekł chleb w domu - mówi  Jan Oleksa, prezes niemodlińskiej spółdzielni
Chleb Tadek z niemodlińskiej piekarni trafił nawet na stoły w BrukseliPrzepis na „Tadka” dostałem od kolegi, który piekł chleb w domu - mówi Jan Oleksa, prezes niemodlińskiej spółdzielni Krzysztof Swiderski/nto
Chleb „Tadek” na naturalnym zakwasie z piekarni Społem PSS w Niemodlinie zdobył certyfikat ogólnopolskiego programu „Doceń polskie”.

Przepis na „Tadka” dostałem od kolegi, który piekł chleb w domu i poszukiwał u nas niedostępnych na rynku surowców piekarskich - mówi  Jan Oleksa, prezes niemodlińskiej spółdzielni. - Dwa tygodnie zajęło nam  dostosowanie domowej receptury, operującej miarami typu łyżeczka czy szklanka, do procesu technologicznego dużo większej piekarni .

Kolejne dwa tygodnie testowano sposób przygotowania ciasta i wypiek chleba. - Kolega sprawdzał smak - wspomina prezes. - W końcu stwierdził: udało się wam, jest lepszy niż mój. W dowód wdzięczności naszemu nowemu produktowi nadaliśmy więc jego imię.

„Tadek” to chleb mieszany, na bazie wyłącznie naturalnego zakwasu uzyskiwanego przez fermentację wielofazową. Nie zawiera polepszaczy ani konserwantów, mimo to nadaje się do jedzenie przez co najmniej sześć dni. W styczniu br. chleb zdobył certyfikat Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego „Doceń polskie”.

„Tadek” kilkakrotnie trafił już do Brukseli, gdzie towarzyszył polskim wędlinom prezentowanym w Parlamencie Europejskim. Można go kupić w Niemodlinie, a raz w tygodniu dostarczany jest też do Krapkowic.

Historia Społem PSS w Niemodlinie sięga 1945 roku. Obecnie piekarnia dostarcza miesięcznie 21 ton wyrobów w 41 asortymentach. Spółdzielcy z Niemodlina zaopatrzyli w pieczywo m.in. 28. Opolskie Targi Konsumpcyjne, jakie wczoraj odbyły się w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu.

W imprezie, zorganizowanej przez Stowarzyszenie Handlowców Ziemi Opolskiej UNIA,udział wzięło 120 dystrybutorów szerokiej gamy towarów, od chemii gospodarczej przez alkohole po żywność. - Oferta skierowana była do właścicieli tradycyjnych, prywatnych sklepów z całej Opolszczyzny, którzy mieli okazję do zawarcia korzystnych kontraktów - informuje Roman Kozieł, prezes UNII.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska