Chociaż trzy osoby zginęły, opolska wieś najbezpieczniejsza w kraju

Krzysztof Ogiolda
KRUS przestrzega rolników, by byli ostrożni podczas schodzenia z drabin lub wysokich maszyn. O wypadek nietrudno.
KRUS przestrzega rolników, by byli ostrożni podczas schodzenia z drabin lub wysokich maszyn. O wypadek nietrudno. Sławomir Seidler
W opolskim oddziale regionalnym Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego zgłoszono w 2016 r. 298 wypadków związanych z pracą w gospodarstwie. To najmniej w Polsce.

 

- Niestety, równocześnie doszło w naszym regionie do trzech wypadków śmiertelnych – mówi Lech Waloszczyk, dyrektor OR KRUS w Opolu. - W pierwszym przypadku małżeństwo pracowało na polu. Mężczyzna wracał do domu ciągnikiem, a jego żona pieszo i została potrącona przez motocykl. Inny rolnik zmarł na zawał serca po powrocie z lasu, gdzie razem z synem rąbał drewno. Trzecie zdarzenie śmiertelne było skutkiem upadku z wysokości.

 

Właśnie upadki osób były najczęstszymi przyczynami rolniczych wypadków w województwie opolskim – stanowiły one niemal połowę wszystkich zdarzeń.

Łącznie w 2016 roku rolnicy zgłosili 298 wypadków (rok wcześniej było ich więcej - 341), w 264 zakończyło się postępowanie.

Aż 120 z nich dotyczyło upadków przy pracy.

 

 

- Jeśli upadki miały miejsce na płaskiej powierzchni, najczęstszą przyczyną były zły stan nawierzchni podwórzy i przejść oraz nieodpowiednie obuwie robocze – dodaje Lech Waloszczyk. – Przyczyną wypadków były także nieprawidłowo skonstruowane drabiny – bez zabezpieczeń przed odchylaniem się lub poślizgiem - a także nieostrożność lub niewłaściwy sposób schodzenia z maszyn rolniczych, zwłaszcza z wysokich ciągników i kombajnów.

 

KRUS przypomina rolnikom, że schody w gospodarstwie powinny być wykonane z antypoślizgowego materiału, zaś schody wyższe niż pięć stopni powinny mieć z obu stron poręcze.

- Apelujemy o przestrzeganie zasad BHP przy pracy w gospodarstwie – podkreśla dyrektor. – Zwłaszcza o używanie odpowiedniego obuwia – sznurowanego powyżej kostki, na protektorowej podeszwie i ze wzmacnianymi noskami. Zmorą prac, zwłaszcza podczas żniw, jest obsługa maszyn rolniczych w klapkach lub na boso. Wypadkowi sprzyja też śliskie, grząskie lub nierówne podwórko oraz brak koncentracji i pośpiech. Sama maszyna, choćby najbardziej nowoczesna, od wypadku nas nie uchroni.

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska