MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chorzy i niepełnosprawni pielgrzymowali dziś na Górę św. Anny

Krzysztof Ogiolda
Pielgrzymka chorych i niepełnosprawnych.
Pielgrzymka chorych i niepełnosprawnych. Krzysztof Ogiolda
Mszę św. dla pątników odprawił bp Paweł Stobrawa. Pielgrzymi przyjeżdżali indywidualnie i w grupach parafialnych.

Spotkanie rozpoczęło się nabożeństwem drogi krzyżowej, po nim biskup Paweł Stobrawa przewodniczył mszy św. w intencji chorych mieszkańców diecezji. Po godzinnej przerwie pątnicy wrócili do bazyliki na różaniec, modlitwę zawierzenia Matce Bożej i na błogosławieństwo lurdzkie.

Przyjeżdżam z moją córką Anią na tę pielgrzymkę od lat – mówi pani Sylwia Werner z Ostrożnicy. – Nawet stajemy w tym samym miejscu w bazylice, żeby widziała na ołtarz. Kiedy przyszła na świat z przepukliną mózgowo-rdzeniową i wodogłowiem, lekarze mówili, że będzie żyła parę dni, potem że parę tygodni, w końcu dawali jej kilka lat. A jesteśmy razem od 26 lat. Robiłam wszystko, żeby było dobrze. 20 lat wspierał mnie mąż, teraz już jestem sama. Ale mam jeszcze dwie wspaniałe córki i one są wielkim wsparciem.

Państwo Teresa i Józef z córką Anią na Górę św. Anny przyjechali z Opola. – Przyjeżdżamy na pielgrzymkę chorych i niepełnosprawnych już drugi raz, żeby być wśród ludzi, którzy mają podobne kłopoty do nas. Czujemy się tu dobrze. Córka ma 36 lat i choruje na dziecięce porażenie mózgowe. Chodziła do przedszkola specjalnego, do szkoły życia, a teraz do Świetlicy Środowiskowej Fundacji Dom prowadzonej przez państwa Jednorogów. Bardzo lubi tam być. Opieki wymaga stale, jak małe dziecko. Wspierają nas syn i synowa i nasza rodzina.

Na pielgrzymkę przyjechałam z córką, jestem niedługo po operacji – opowiada pani Cecylia Zawiola z Kotulina . – Bycie chorym jest czasem bardzo bolesne. Wiara w Boga daje siłę, która pozwala te trudności przezwyciężyć. Bez tej wiary, nie wiem, jak dałabym sobie radę.

Barbara Szyndzielorz z Centawy angażuje się w parafialnym zespole Caritas. – Co roku przywozimy naszych parafian na tę pielgrzymkę – mówi. – Razem przyjechało nas około 30 osób. Skoro wierzymy w Boga, to powinniśmy przy nim być. A to w praktyce oznacza często także bycie blisko przy człowieku.

Biskup Paweł Stobrawa w kazaniu podziękował serdecznie za świadectwo życia zarówno chorym, jak i ich opiekunom. Prosił o modlitwę za biskupów, kapłanów, osoby konsekrowane, za rodziny i za młode pokolenie.

– Przyjechaliście na pielgrzymkę w dzień poświęcony Niepokalanemu Sercu Maryi, by tak po ludzku przytulić się do serca Matki – mówił. - Pan Jezus na krzyżu, w kontekście wielkiego cierpienia, powiedział do każdego z nas: Oto Matka twoja. I Matka stoi przy nas, jak stała na Golgocie. Razem z nią przeżywamy śmierć bliskich, chorobę, samotność, brak zrozumienia w starości. Ona jest z nami na szpitalnych korytarzach i w domach opieki.

OPOLSKIE INFO - 8.06.2018

Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska