Schorowani pacjenci korzystający z Ośrodka Rehabilitacji i Fizykoterapii w Kędzierzynie-Koźlu (mieści się w budynku pływalni przy al. Jana Pawła II) muszą się wspinać na drugie piętro, żeby skorzystać z niezbędnych zabiegów. Od wielu miesięcy domagali się budowy windy, zebrali w tej sprawie nawet ponad 100 podpisów.
- Ludzie o kulach i ze schorzeniami narządów ruchu mają wielkie problemy, by w ogóle dotrzeć do gabinetów zabiegowych - tłumaczą.
Placówką zarządza Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy. Pomieszczenia na pływalni WOMP wynajmuje od gminy. Dyrekcja przez wiele miesięcy starała się w urzędzie miasta o budowę dźwigu. Bezskutecznie. Dlatego NFZ w ogóle rezygnuje z podpisania kontraktu na ten rok z ośrodkiem a to w praktyce oznacza jego zamknięcie.
- Obowiązujące przepisy nakładają obowiązek posiadania takiej windy przez tego typu placówki. W tym przypadku jej brak spowodował, że umowa nie będzie podpisana - mówi Beata Cyganiuk, rzecznik opolskiego oddziału NFZ.
Więcej o tej sprawie czytaj w środę w Nowej Trybunie Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?