Mało kto jednak spodziewał się takiego obrotu sprawy po inauguracyjnej kwarcie gdy przyjezdne bardzo dobrze spisywały się jeśli chodzi o rzuty z dystansu. Trafiły cztery razy i mogły dzięki temu zbudować sobie przewagę (17:23). Co z tego jednak skoro żeby podwoić swój stan posiadania na tamten moment potrzebowały 28 minut... To jednak nie było zmartwienie podopiecznych Tadeusza Widziszowskiego.
Najpierw jednak bardzo dobrą zmianę dała Joanna Czarnecka, która na przełomie pierwszej i drugiej odsłony zdobyła dla nich sześć punktów co w znacznej mierze zniwelowało straty.
Swoją drogą miejscowe też bardzo dobrze broniły na początku drugiej odsłony i przez ponad 250 sekund nie pozwoliły rywalkom celnie rzucić. Gdy te w końcu trafiły to sprawy w swoje ręce wzięła Marlena Deko i jeszcze przed przerwą wyprowadziła głuchołazianki na prowadzenie, a po wyjściu z szatni rozkręciła się Marta Dobrowolska.
Tak po prawdzie jednak trzecia część gry długo nie była popisem ofensywnym z obu stron. Od tego wyniku bowiem żadna z ekip nie potrafiła trafić do kosza przez cztery minuty. Ten impas przerwały dopiero gospodynie i to w jakim stylu. Najpierw "trójkę" rzuciła Kinga Piędel, a po dłuższej chwili w jej ślady poszła Deko i nasz team miał już 12 punktów więcej. Przyjezdne z kolei nie licząc dwóch rzutów osobistych przez blisko siedem minut nie potrafiły trafić z akcji.
Gdy wreszcie im się to udało i to nawet dwa razy w ciągu czterech prób to znowu rzutami z dystansu odpowiedział duet Piędel - Deko. A do tego ta druga zrobiła to praktycznie z końcową syreną i było 54:37 dla Chrobrego Basket!
W czwartej partii miejscowe kontynuowały dobrą grę, szczególnie w defensywie, aż po rzucie Grażyny Witkoś, tuż przed upływem półmetka tej części, osiągnęły najwyższą przewagę w tym meczu, bo wynoszącą 21 "oczek". Gdy na trzy i pół minuty przed końcem po "osobistych" Agnieszki Misiek na tablicy widniał wynik 64:44 mało kto spodziewał się, że są to ostatnie punkty gospodyń w tym meczu, ale i tak nikt nie narzekał, bo i tak pewnie triumfowały!
Chrobry Basket Głuchołazy - Tęcza Leszno 64:53 (17:23, 15:7, 22:7, 10:16)
Chrobry Basket: Deko 17 (3x3), Czarnecka 10, Piędel 9 (3x3), Misiek 8, Dobrowolska 7, Witkoś 7, Canert 3, Kucharska 3, Jurek, Madej, Majka.
Pozostałe wyniki:
AZS PK Kraków - AZS II Poznań 67:51, Grot Pabianice - Karkonosze Jelenia Góra 70:51. Mecze MUKS Poznań - AZS AJP II Gorzów Wlkp. 77:70, Olimpia Wodzisław Śląski - Zagłębie Sosnowiec 55:96 rozegrano awansem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
