Są bardzo delikatne, wrażliwe i wymagające. Usta - a także skóra wokół oczu - to najcieńsze i nabardziej narażone na działanie szkodliwych czynników miejsca na ciele człowieka. Ustom szkodzi słońce i wiatr
- łatwo je wysusza, przez co skóra staje się jeszcze cieńsza i popękana.
- Naskórek warg pozbawiony jest gruczołów tłuszczowych, chroniących przed utratą wilgoci - wyjaśnia Monika Witek, kosmetyczka z Opola. - Nie ma też melaniny, przez co wargi stają się bezbronne wobec działania promieni słonecznych. Szkodzą im nie tylko warunki zewnętrzne, ale także suche powietrze w klimatyzowanych pomieszczeniach.
Dlatego latem nie ruszamy się z domu bez ochronnej pomadki, bo pięknie wyglądają tylko usta nawilżone i aksamitnie gładkie.
- Najlepsze są sztyfty do ust zawierające witaminę E - radzi Monika Witek. - Muszą też mieć filtr chroniący przed promieniami UVA i UVB. Im wyższy, tym lepszy. Usta należy smarować nimi co najmniej kilka razy dziennie.
Latem lepiej też zrezygnować z malowania ust trwałymi, matowymi szminkami, bo one dodatkowo zabierają skórze wodę. Zresztą teraz modne są usta lśniące, więc każda kobieta chętniej sięgnie po błyszczyk nawilżający. Najzdrowsze są te z masłem kokosowym, shea lub dodatkiem pszczelego wosku. Unikać natomiast należy kosmetyków do ust zawierających mentol.
Wieczorem, po powrocie z plaży, wycieczki czy klimatyzowanego biura warto poświęcić ustom kwadrans, za co rano odpłacą nam zdrowym wyglądem. Odżywczy okład można zrobić z mieszanki (pół na pół) miodu i białego sera, samego miodu lub naturalnego jogurtu. Świetne efekty daje także papka z papai. Maseczkę po kwadransie wystarczy zlizać.
Trzeba też pamiętać o regularnym natłuszczaniu ust na noc. Można do tego użyć zwykłej oliwy, wazeliny, olejku rycynowego lub tłustego kremu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?