W gminie Kluczbork przebywa obecnie około 900 uchodźców z Ukrainy. Największa grupa jest zakwaterowana w hotelu Kampusu "Stobrawa". Uchodźcy mieszkają także m.in. w Hotelu "Foton" i w mieszkaniach prywatnych.
- Mamy swoją grupę w mediach społecznościowych i w ten właśnie sposób się skrzyknęliśmy, by zrobić coś od nas dla miasta – mówi pomysłodawczyni przedsięwzięcia Julia Karpinska.
Akcja była spontaniczna. Frekwencja zaskoczyła pomysłodawczynie. Na miejscu zbiórki, przy Kampusie „Stobrawa”, stawiło się ponad trzydzieści osób – od wnuków po babcie. Rąk do sprzątania było tak dużo, że zabrakło narzędzi do pracy.
- Nie da się cały dzień siedzieć i nic nie robić. Zostaliśmy wyrwani z naszych codziennych zajęć i bardzo tęsknimy za dawnym życiem, które zabrała nam wojną – wyjaśniają panie. – A ponadto zostaliśmy tak wspaniale przyjęci przez Polaków, że chcemy chociaż w ten sposób, w niewielkim zakresie, odwdzięczyć się za dobro i życzliwość, których nieustannie doświadczamy.
Na sprzątaniu się nie skończy. Grupa będzie jeszcze pracować w kolejnych dniach, tym razem przy sadzeniu kwiatów i wysiewaniu trawy.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?