Ciemne strony słońca

Redakcja
Opalanie się bez opamiętania grozi oparzeniem słonecznym.
Opalanie się bez opamiętania grozi oparzeniem słonecznym.
Jeśli ktoś nie potrafi z niego umiejętnie korzystać, to wtedy grożą mu przykre konsekwencje. A urlop, który miał być przyjemnością, przeradza się w udrękę.

W trakcie upałów najbardziej jesteśmy narażeni na:
- Oparzenia słoneczne - skóra staje się wtedy napięta, czerwona, powstaje na niej ostry rumień, a potem pojawiają się bąble. Bólowi towarzyszy silne pieczenie. Jeśli oparzenie dotyczy dużej powierzchni skóry, to może ona wtedy utracić zdolność regulowania ciepłoty ciała. Gorączka rośnie, co nierzadko prowadzi do wstrząsu cieplnego;
Oparzenia słoneczne bywają zdradzieckie, gdyż u niektórych osób niepożądane odczyny słoneczne pojawiają się natychmiast, a u innych - po 2-3 dniach. Jeżeli już jednak do nich dojdzie, należy na czerwone i bolesne miejsca przyłożyć okłady - najlepiej z altacetu. Można też zastosować preparat w aerozolu "Panthenol". Na bóle (także głowy, które się pojawiają) i gorączkę - poleca się paracetamol lub polopirynę.

- Udar cieplny - dochodzi do niego wtedy, gdy mechanizm regulujący temperaturę organizmu przestaje działać. Ciało wtedy nie wytwarza potu i skóra staje się sucha. Przy udarze człowiek jest osłabiony, zmęczony, jego tętno staje się przyspieszone, a gorączka może dojść do 40 stopni C. Nieraz dochodzi do utraty przytomności.
W ramach pierwszej pomocy należy ułożyć osobę poszkodowaną w chłodnym i przewiewnym miejscu, a następnie położyć jej na czole zimny okład, np. woreczek z lodem. Trzeba jej podać duże ilości zimnych płynów. Wskazane jest też zażycie leku przeciwuczulającego - najlepiej wapnia.
Jednocześnie powinno się wezwać lekarza, gdyż udar cieplny jest poważnym schorzeniem i skutki jego zbagatelizowania mogą się okazać tragiczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska