Ciężarówki nie korzystają z objazdu, tylko pędzą przez wioski

fot. Radosław Dimitrow
- Przez Grodzisko ciężarówki gnają jedna za drugą - mówi Franciszek Gawlik.
- Przez Grodzisko ciężarówki gnają jedna za drugą - mówi Franciszek Gawlik. fot. Radosław Dimitrow
Mieszkańcy Grodziska, Kadłuba, Spóroka i Staniszcz Małych narzekają na TIR-y, które rozjeżdżają ulice ich wsi.

- Od czasu, jak zamknęli drogę pomiędzy Szczepankiem a Jemielnicą, przez nasze wioski jeździ pełno TIR-ów. Tu kiedyś dojdzie do wypadku - alarmują mieszkańcy.

Chodzi o remont drogi wojewódzkiej nr 426. Odcinek ten został zamknięty jeszcze w ubiegłym roku z powodu przebudowy. Na ten czas zarządca wyznaczył kierowcom obowiązkowy objazd.

Tymczasem z objazdu mało kto korzysta. Liczy on bowiem ponad 40 kilometrów. Zamiast tego kierowcy wolą skracać sobie trasę i przeciskać się wąskimi uliczkami przez wioski.

- Tu kiedyś dojdzie do wypadku - mówi Renata Skrzypczyk z Kadłuba. - Samochody ledwo się mijają z tymi kolosami. A rowerzyści jak widzą jadące ciężarówki, to wolą uciekać na chodnik.

- Nie mamy wpływu na to, jak jeżdżą kierowcy - mówi Mirosław Sokołowski, naczelnik wydziału budowy w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. - To policja powinna zadbać o to, by kierowcy ciężarówek nie jeździli bocznymi drogami.

Problem w tym, że policja nie ma za co karać kierowców ciężarówek. Większość samochodów nie przekracza wagi ośmiu ton nacisku na jedną oś, a taka maksymalnie dopuszczalna jest na drogach powiatowych.

Sprawę mogłoby rozwiązać ustawienie znaków zakazu poruszania się pojazdów powyżej określonego ciężaru. Ale obecnie takich znaków nie ma.

Więcej o problemach mieszkańców wiosek czytaj w czwartek w tygodniku strzelecko-krapkowickim, bezpłatnym dodatku do Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska