Obecnie zajmują 3. miejsce w tabeli z dorobkiem 20 punktów w 11 meczach. Dla odmiany MKS jest trzeci od końca i ma zaledwie siedem zdobytych punktów.
Pozycja obu zespołów w tabeli, a także fakt, że Dolcan w dotychczasowych pięciu meczach u siebie zdobył 13 punktów (MKS w czterech meczach na wyjeździe ugrał tylko punkt), w roli zdecydowanego faworyta stawiają gospodarzy.
- Mimo porażki z Wartą Poznań optymizmem może napawać fakt, że zagraliśmy całkiem przyzwoicie - mówi pomocnik MKS-u Rafał Niziołek. - O Warcie musimy już zapomnieć i skupić się na Dolcanie. Jesteśmy w dole tabeli, więc punkty musimy się starać zdobywać w każdym meczu.
W naszej drużynie zabraknie Marcina Adamczyka, który musi pauzować po czwartej żółtej kartce.
Mimo czerwonej kartki w ostatnim meczu z Wartą zagra natomiast Waldemar Sobota. W jego przypadku była to "czerwień“ po dwóch żółtych kartkach i one liczą mu się do bilansu. Ma ich na koncie trzy, więc może wybiec na boisko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?