Rodzice i opiekunowie mogą także zgłosić swoje wątpliwości dotyczące stanu technicznego pojazdu jeszcze przed jego wyjechaniem w trasę.
- Ostatni przypadek ujawnienia niesprawnego autokaru mieliśmy w Opolu w piątek - informuje podinspektor Jacek Zamorowski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Gdy policjanci sprawdzili autobus, którym dzieci miały jechać na kolonie do Chorwacji, okazało się, że jedna z opon jest za mocno zużyta, a tachograf nie posiada wymaganych badań technicznych. Kierowcę ukarano mandatem, dowód rejestracyjny został zatrzymany, a przewoźnik musiał podstawić drugi autokar.
Od początku wakacji policjanci skontrolowali ponad 500 autokarów (431 komunikacji krajowej i 100 komunikacji międzynarodowej). W 24 przypadkach brakowało w nich sprawnej gaśnicy, trzynaście miało zużyte opony, osiem nie miało sprawnego lub zalegalizowanego tachografu, a trzy autobusy miały niesprawne hamulce. W 81 przypadkach stwierdzono usterki innych elementów.
- Liczba ujawnianych niesprawnych autobusów z roku na rok się zmniejsza - stwierdza podinspektor Zamorowski. - Profilaktyka i apele robią swoje, właściciele coraz bardziej dbają o tabor, a poza tym przybywa nowych autobusów. Należy się także cieszyć, że podczas tegorocznych nie mieliśmy - i miejmy nadzieję, nie będziemy mieli - do czynienia z żadną dużą katastrofą z udziałem dzieci.
Od początku wakacji do końca lipca na drogach Opolszczyzny doszło do 36 wypadków, w których ucierpiały dzieci. Jedno z nich zginęło, a 37 zostało rannych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?