Co się odwlecze...

Fot. Jerzy Stemplewski
Dyrekcja sanatorium jest gotowa "odrobić” część długu wobec gminy, świadcząc usługi medyczne dla mieszkańców.
Dyrekcja sanatorium jest gotowa "odrobić” część długu wobec gminy, świadcząc usługi medyczne dla mieszkańców. Fot. Jerzy Stemplewski
Dyrektor Centrum Terapii Nerwic zwróciła się do wójta Strzeleczek z prośbą o umorzenie stu tysięcy złotych długu.

Dwadzieścia tysięcy chce "odrobić" usługami dla mieszkańców. Zaległości podatkowe sanatorium wobec gminy nie są tematem nowym. Wiosną tego roku opisywaliśmy szczegółowo na łamach "NTO" problemy finansowe CTN, które wynikły ze zmiany interpretacji przepisów przez Naczelny Sąd Administracyjny. Orzekł on, iż podmioty świadczące usługi medyczne powinny płacić podatek od nieruchomości według takich samych stawek jak wszelkie inne firmy prowadzące działalność gospodarczą. Okazało się, że CTN Moszna zalega za rok 2001 kwotą 116 tysięcy. W związku z tym, że dług dotyczył zamkniętego już okresu rozliczeniowego i zamkniętego budżetu gminy, w którym kwota ta nie była planowana, wójt bez większych oporów umorzył zaległość.

Teraz okazuje się jednak, że sanatorium nie wywiązuje się ze swoich obowiązków płatniczych również i w tym roku. Dyrektor Krystyna Rawska poprosiła wójta o umorzenie lwiej części należności podatkowej: 100 spośród 160 tysięcy. Kolejne 20 zaoferowała, że sanatorium jest gotowe opłacić w formie usług laboratorium analitycznego i usług fizyko - i hydroterapii, z których korzystaliby pacjenci gminnego samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej. Wójt postanowił sprawę skonsultować z radą. Zaprosił na sesję dyrektor CTN oraz przedstawicieli urzędu marszałkowskiego jako właściciela obiektu i organu prowadzącego placówkę. Nikt z zaproszonych jednak nie przybył.

- Szkoda, bo w ten sposób nasza dyskusja będzie jednostronna - mówił wójt Bronisław Kurpiela. - Jest to decyzja tak ważna, że chociaż sam mam uprawnienia, by ją podjąć, nie chciałbym tego robić. Trzeba będzie ten temat odłożyć na później, choć pilą nas terminy podatkowe. Z Opola przyszedł faks z propozycją, aby gdy marszałkowie wrócą z urlopów, zorganizować jak najszybciej spotkanie trójstronne w tej sprawie, i tak właśnie musimy zrobić.
Tymczasem radni zostali poinformowani, że obowiązek podatkowy dłużnika wcale nie jest tak oczywisty. Jest rozbieżność pomiędzy ustawami o zakładach opieki zdrowotnej, o podatkach i opłatach lokalnych oraz prawem o działalności gospodarczej. Dyrektor wydziału rozwoju regionalnego urzędu wojewódzkiego Marek Świetlik przysłał wójtowi pismo, w którym poleca mu interpretację tej luki prawnej na korzyść sanatorium. Stwierdził, że działalność związana z usługami medycznymi "nie może być przedmiotem wpisu do ewidencji działalności gospodarczej prowadzonej przez gminy". Radni zapytali więc, dlaczego w takim razie dyrektor CTN nie zaskarżyła decyzji obciążającej je dodatkowym podatkiem. Nie dowiedzieli się.
W CTN tłumaczono nieobecność Krystyny Rawskiej jej urlopem.
- Kiedy tylko pani dyrektor wróci, będzie do dyspozycji wójta i rady - zapewnił wicedyrektor CTN do spraw lecznictwa Marek Tomaszewski. - Rozbieżność w przepisach, o której mowa, musi być wyjaśniona na poziomie ustawodawczym i na to czekamy. Na razie musimy stosować się do przepisów aktualnych. Biorąc pod uwagę trudną sytuację finansową w służbie zdrowia i kontrakt z kasą chorych o 20 procent niższy od zeszłorocznego, wysokość tego podatku bardzo mocno by nadwerężyła nasz budżet. Do tej pory zapłaciliśmy już blisko 20 tysięcy złotych i jesteśmy w stanie dodać jeszcze drugie tyle pod koniec roku.

Wójt Kurpiela poważnie potraktował propozycję "odrobienia" części długu. Dyrektor gminnego SPZOZ, Stanisław Kowalski, ma jednak obawy, czy rezygnacja z usług laboratorium przy szpitalu w Krapkowicach nie pogorszy układów z jego dyrekcją. Gminny zoz korzysta z wielu tamtejszych usług "hurtowo" i oszczędzając na opłacie za jedną z nich, mógłby stracić dostęp do pozostałych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska